Coraz więcej akcji przechodzi w słabe ręce. Obligacje pod presją

Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.

Publikacja: 19.02.2025 06:00

Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management

Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management

Foto: materiały prasowe

Zwyżki europejskich akcji od początku roku związane są z nadziejami na koniec wojny w Ukrainie. Czy ostatnie wydarzenia geopolityczne i polityka prezydenta USA mogą ostudzić dobre nastroje na europejskich giełdach?

Od początku roku europejskie giełdy zyskały po około 10 proc., a gdzieniegdzie, np. w Polsce, jeszcze więcej. Tak duże umocnienie może być zaskakujące, zwłaszcza jeśli wrócimy pamięcią do jesieni zeszłego roku, kiedy np. rozczarowywały nas dane z europejskich gospodarek. Co się zmieniło? Z jednej strony pojawiły się symptomy poprawy sytuacji makroekonomicznej, a z drugiej rynek zaczął wierzyć w to, że wojna w Ukrainie będzie zakończona, i wycenia konsekwencje takiego scenariusza. Nie wiemy jeszcze, w jaki sposób, ale do jakiegoś rozstrzygnięcia niebawem może dojść.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Fundusze inwestycyjne
Bankom niższe stopy nie podetną skrzydeł. Liczy się co innego
Fundusze inwestycyjne
Banki wciąż mocne, ale zysków szukamy szerzej
Fundusze inwestycyjne
Wiceprezes OPTI TFI: nie widać zagrożenia dla hossy w tym roku
Fundusze inwestycyjne
Świetny miesiąc obligacji skarbowych. A to dopiero początek?
Fundusze inwestycyjne
KNF na tropie manipulacji funduszu
Fundusze inwestycyjne
Zawierucha w Europie. Co dalej z funduszami ESG?
Fundusze inwestycyjne
Fundusze akcji nie nadążają za GPW