Ekonomiści z Credit Agricole uważają, że na najbliższych dwóch posiedzeniach Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe o 50 pkt baz. i wtedy cykl zacieśniania polityki pieniężnej zostanie zakończony. W czerwcu RPP podniosła stopy o 75 pkt baz. W tym roku była to już szósta podwyżka stóp, a licząc od cyklu rozpoczętego w październiku 2021 r. – dziewiąta.
Odejście od luźnej polityki monetarnej przez banki centralne ma duże przełożenie na koszty ponoszone przez przedsiębiorstwa, a więc również na wypracowywane przez nie wyniki finansowe. Z szacunków firmy Grant Thornton wynika, że z powodu podwyżek stóp procentowych hipotetyczny zysk netto spółek wchodzących w skład WIG20 skurczył się o 4,7 mld zł. W analizie uwzględniono 16 spółek niebędących bankami.
Małgorzata Kaczmarczyk-Białecka, ekspertka z Grant Thornton, podkreśla, że kolejne podwyżki stóp procentowych będą uderzały w portfele kredytobiorców, a dodatkowymi kosztami obciążane są firmy planujące inwestycje. Jeszcze rok temu przedsiębiorca mógł zaciągnąć kredyt inwestycyjny na poziomie ok. 3 proc., a obecnie należy liczyć się z kosztem oprocentowania sięgającym 10 proc.
Ekspertka wylicza, że np. jeżeli inwestycja planowana była na 1 mln zł, roczne koszty kredytu wynosiły wcześniej około 30 tys. zł, a obecnie to ok. 80–100 tys. zł. Czyli przy założeniu spłaty w perspektywie pięciu lat możemy mówić o ponadtrzykrotnie wyższym poziomie kosztów finansowych realizacji inwestycji (plus wzrost kosztów realizacji samej inwestycji).