W 2011r. struktura grupy ulegnie zmianie: na początku 2011r. spółka Famur nabyła spółki Pemug i Remag, a w III kw. wydzieli dwa ze swoich segmentów biznesowych. W efekcie, Famur będzie specjalizować się ściśle w górnictwie podziemnym, a wydzielone spółki – Zamet i grupa odlewni – samodzielnie zadebiutują na GPW.
- Naszym zdaniem powolna poprawa sytuacji górnictwa w kraju oraz ekspansja na rynkach zagranicznych mogą wpłynąć na wzrost wyników spółki Famur, zwiększając sprzedaż w 2011r. do 940 mln zł, a zysk netto do 106mln zł. Rozpoczynamy wydawanie rekomendacji dla spółki Famur od rekomendacji kupuj i ustalamy 12-miesięczną cenę docelową na 3,50zł, wskazując na 23 proc. potencjał wzrostu – czytamy w raporcie analityków DM BZ WBK.
Spółka zapowiedziała, że w III kw. wydzieli segment urządzeń dźwigowych i przeładunkowych oraz segment odlewów, i skupi się na swojej podstawowej działalności – górnictwie podziemnym. Proces ten zostanie przeprowadzony w formie bezgotówkowej dywidendy, a wydzielone spółki będą notowane na GPW. W efekcie, wszyscy obecni akcjonariusze będą posiadać te same udziały w trzech spółkach, co nie będzie miało większego wpływu na wycenę spółki Famur.
Zdaniem analityków sytuacja ekonomiczna w 2009r. nie sprzyjała całemu górnictwu. Polskie kopalnie zanotowały straty, miały problemy z płynnością i wstrzymały nowe inwestycje. W rezultacie, Famur nie brał udziału w wielu przetargach na ryzykowne projekty przy niskiej marży a sprzedaż spółki Famur spadla aż o 36 proc., jednak przy zwiększonej rentowności. – Jako zrestrukturyzowany podmiot, spółka Famur będzie mogła w pełni skorzystać z oczekiwanego ożywienia rynku – uważają analitycy.
- Naszym zdaniem ożywienie na rynku może stanowić największy czynnik wzrostu dla spółki Famur. Jeśli rynek odnotuje poprawę wcześniej niż założyliśmy, wyniki Famur będą mogły wzrosnąć w sposób skokowy. Ponadto, szybsze od oczekiwań tempo ekspansji zagranicznej może mieć znaczący wpływ na wyniki finansowe spółki. Natomiast sytuację w polskich kopalniach uważamy za największy czynnik ryzyka. Za największą niewiadomą uważamy zmieniającą się strukturę grupy. Wydzielenie dwóch segmentów nie powinno mieć znaczącego wpływu na bieżącą wycenę Spółki, jednakże, brakuje nam odpowiednich danych, by w pełni wycenić potencjał spółek Pemug i Remag. Szacujemy, iż Famur zanotuje w IV kw. sprzedaż na poziomie 185mln zł (+3 proc. kw./kw.) oraz zysk netto w wysokości 16mln zł (– 9 proc. kw./kw.) i tym samym zanotuje sprzedaż w roku 2010 na poziomie 711mln zł (+15 proc. r./r.), EBITDA w wysokości 121mln zł oraz zysk netto 71mln zł. Prognozujemy średnioroczny wzrost przychodów spółki w latach 2010-12 na 9,2 proc. oraz przewidujemy, że efektywność spółki w połączeniu z jej efektem skali pozwolą jej zanotować zysk EBITDA na poziomie 195mln zł oraz zysk netto 121mln zł w 2012r. – czytamyw raporcie DM BZ WBK.