Po czwartkowym odbiciu w piątek na większość europejskich parkietów powróciły spadki. Paneuropejski indeks Stoxx 600 stracił 1,3 proc., taniały także akcje w USA. Tak po obu stronach Atlantyku zakończył się szósty z rzędu tydzień spadków głównych indeksów. W tym czasie Stoxx 600 stracił ponad 5 proc., amerykański S&P 500 ponad 6 proc.
Na minusie tydzień zakończyło też euro. W piątek osłabiło się wobec dolara o 1,1 proc. Wobec franka, uważanego przez inwestorów za bezpieczną przystań na niepewne czasy, traciło 1,3 proc. Po południu za euro płacono nieco mniej, niż 1,21 franka, najmniej w historii.
[srodtytul]Niejasny stan gospodarki[/srodtytul]
O?ile deprecjacja euro miała związek z czwartkowym komunikatem Europejskiego Banku Centralnego, który zasugerował, że zaostrzanie polityki pieniężnej w strefie euro może być wolniejsze, niż dotąd oczekiwali ekonomiści, o tyle przecena na ?giełdach ma dwa źródła: obawy, że światowa gospodarka hamuje, oraz kryzys fiskalny w Grecji.
– Najwięcej powodów do niepokoju daje inwestorom to, co się dzieje w światowej gospodarce, zwłaszcza w USA – powiedział Ian King, szef działu?akcji w Legal & General. – Seria rozczarowujących danych z USA przypomina o spowolnieniu, z jakim mieliśmy do czynienia poprzedniego lata – przyznaje Philippe Gijsel, główny analityk BNP Paribas Fortis Global Markets.