Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego skierował do sądu w Poznaniu oświadczenie o wstąpieniu do postępowania upadłościowego PBG. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami przysługują mu bowiem uprawnienia prokuratora m.in. w sprawach związanych z uczestnictwem w obrocie na rynku finansowym. Od momentu zgłoszenia udziału w postępowaniu prokuratorowi należy doręczać pisma procesowe, zawiadomienia o terminach i posiedzeniach oraz orzeczenia sądowe. Może on też zaskarżać orzeczenia sądu.
Wierzyciele zaniepokojeni
W najbliższych dniach oczy inwestorów zwrócone jednak będą przede wszystkim w stronę Rafako, którego 61,01 proc. akcji należy do PBG.?W poniedziałek odbędzie się NWZA producenta kotłów, w trakcie którego podjęte zostaną m.in. decyzje o zmianach w składzie rady nadzorczej. Do zakończenia obrad walnego sąd w Gliwicach zabronił dokonywania zmian w zarządzie spółki. Zawiesił też wykonanie uchwał rady nadzorczej w sprawie odwołania prezesa Wiesława Różackiego i dwojga innych członków zarządu.
Ostro o decyzjach rady nadzorczej wypowiadał się BZ?WBK Asset?Management, który ma 12,55 proc. akcji Rafako. Z niepokojem na zamieszanie we władzach spółki patrzą też wierzyciele. – Niepokoją nas te zmiany, gdyż rada nadzorcza odwołała zarząd, który od wielu lat dobrze prowadził spółkę i któremu zawdzięcza ona swoją pozycję – mówi przedstawiciel jednego z wierzycieli.
Zaznacza, że wierzyciele nie mają prawnych możliwości wpływania na skład rady nadzorczej Rafako, gdyż formalnie właścicielem spółki pozostaje PBG. – Z tego, co wiem, grupa wierzycieli planowała jednak złożenie do sądu wniosku, w którym miała domagać się wprowadzenia do rady nadzorczej Rafako wyłącznie przedstawicieli rady wierzycieli – mówi nasz rozmówca. W piątek nie udało nam się ustalić, czy taki wniosek został złożony.
Wierzyciele PBG czekają też na zwolnienie zastawu na 50 proc. plus jednej akcji Rafako, który został ustanowiony na rzecz zarejestrowanej na Cyprze spółki?Adaptorinvest.