Kolejne wezwania to tylko kwestia czasu

Wyceny przedsiębiorstw na warszawskiej giełdzie są stosunkowo niskie. W trakcie jest kilka wezwań. Warto sprzedawać w nich akcje?

Publikacja: 22.10.2020 05:17

Kolejne wezwania to tylko kwestia czasu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

WIG w ostatnich latach wyróżniał się negatywnie na tle zagranicznych indeksów. Wiele wskazuje, że w 2020 r. też tak będzie. Choć jest grupa spółek, które w okresie pandemii mocno podrożały, to nie można patrzeć przez ich pryzmat na cały rynek. Obecnie WIG jest o 19 proc. niżej niż na początku stycznia.

Atrakcyjne wyceny i duży zasób gotówki będący w posiadaniu funduszy PE powinny nakręcać rynek fuzji i przejęć. Już w III kwartale widać było mocne odbicie: liczba zawartych transakcji w Polsce r./r. wzrosła ponaddwukrotnie, do 74. Czwarty kwartał również zapowiada się bardzo ciekawie.

Oferty vs. ceny rynkowe

Duży ruch widać w szczególności na rynku publicznym. Tegoroczne statystyki mocno podbiją wezwania do sprzedaży akcji Energi, ogłoszone przez PKN Orlen. Obecnie trwa drugie, w którym oferowana cena to 8,35 zł za akcję (kurs rynkowy wynosi teraz 8,3 zł). Zapisy rozpoczęły się 9 października i potrwają do 20 listopada. Płocki koncern chce mieć wszystkie akcje gdańskiej spółki.

Trwa też wezwanie do sprzedaży akcji Elementalu Holding, ogłoszone przez akcjonariuszy będących członkami porozumienia. Oferowali 2,42 zł za akcję. To poziom zbliżony do aktualnego kursu rynkowego. W środę po południu wynosił on 2,36 zł. Zapisy ruszyły 21 września, trwały do 21 października. Nabycie akcji zaplanowano na 26 października. Wiele wskazuje, że dni spółki na GPW są już policzone. Na 27 października zwołano walne zgromadzenie, które ma decydować o wycofaniu akcji z obrotu. Zbliżony do oferty przejmujących jest też kurs rynkowy spółki MOJ. Oscyluje w okolicach 1,3–1,4 zł, a wzywający (Fasing, Karbon 2, Zdzisław i Anna Bik) oferują 1,31 zł za walor. Przyjmowanie zapisów trwa od 15 października do 16 listopada. Wzywający chcą osiągnąć 100 proc.

Podobnie w przypadku Playa, którego przejąć chce francuska spółka telekomunikacyjna Illiad. Kurs Playa, po początkowym rajdzie, ustabilizował się w okolicy propozycji przejmujących. W środę po południu za akcję telekomu płacono 38,7 zł, a Iliad oferuje 39 zł. Zapisy w wezwaniu rozpoczęły się 19 października i potrwają do 17 listopada.

Zmiany na horyzoncie

Oferta francuskiego telekomu oznacza 39-proc. premię wobec kursu zamknięcia z dnia poprzedzającego ogłoszenie wezwania. Jest też wyższa o 27 proc. od średniego kursu z trzech i sześciu miesięcy. Ta sytuacja to raczej wyjątek, a nie norma. Zdecydowana większość wezwań w ostatnich latach zawierała premię symboliczną lub nie zawierała jej wcale (cena równa ustawowemu minimum).

GG Parkiet

Sytuację mniejszościowych akcjonariuszy może poprawić planowana zmiana przepisów. Jak informował niedawno „Parkiet", szykuje się legislacyjna rewolucja: KNF proponuje m.in. zniesienie dwóch progów i wprowadzenie jednego 50-proc. oraz zmianę dotyczącą liczenia ceny w wezwaniu (ma uwzględniać pośrednią cenę nabycia akcji).

Firmy
Mercator na zakupach. W planach luksusowe apartamenty
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Firmy
Klepsydra nie zamierza zwalniać tempa
Firmy
Czy da się odpolitycznić spółki z udziałem Skarbu Państwa?
Firmy
Rząd chce zmobilizować kapitał do finansowania start-upów
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Firmy
Jesienne roszady w indeksach
Firmy
Spółka z grupy kapitałowej Gremi Media przejmuje tytuł „Wieści Rolnicze”