Spłacanie franków potrwa jeszcze kilkanaście lat

Sześć giełdowych banków, najbardziej zaangażowanych w hipoteki walutowe, zmniejszyło przez rok ich portfel o nieco ponad 7 procent.

Publikacja: 27.03.2017 08:19

Sprawa mieszkaniowych kredytów frankowych jest jednym z gorących tematów i niebawem pojawią się zale

Sprawa mieszkaniowych kredytów frankowych jest jednym z gorących tematów i niebawem pojawią się zalecenia nadzoru mające skłonić banki do porozumień z klientami i przewalutowania tych zobowiązań.

Foto: Bloomberg

Sprawa mieszkaniowych kredytów frankowych jest jednym z gorących tematów i niebawem pojawią się zalecenia nadzoru mające skłonić banki do porozumień z klientami i przewalutowania tych zobowiązań. Kredyty te, warte 134 mld zł w skali całego sektora, systematycznie, choć powoli, są spłacane.

Problem będzie malał?

Z naszych szacunków wynika, że sześć najmocniej zaangażowanych w te kredyty giełdowych banków (PKO BP, mBank, Millennium, BZ WBK, Getin Noble Bank i BGŻ BNP Paribas) w całym ubiegłym roku zmniejszyło ich wartość liczoną we frankach szwajcarskich o 7,2 proc. (czyli o 1,91 mld CHF). W efekcie łączna wartość tych kredytów w analizowanej szóstce wyniosła 24,82 mld CHF na koniec grudnia 2016 r. (czyli 102 mld zł). Wpływ na bilansową wartość tego portfela liczoną w złotych ma nie tylko tempo spłat kredytów, ale także kurs CHF/PLN (a ten wzrósł przez rok o 4,85 proc.).

Mieszkaniowe kredyty walutowe nie są już prawie w ogóle udzielane od ponad czterech lat. Z naszych szacunków wynika, że procentowo portfel hipotek, liczony w szwajcarskiej walucie, zmniejszył się w tych bankach mniej więcej równo w tempie 7,1–7,6 proc. (w Millennium o 6,2 proc.). Pod względem wartościowym najmocniej skurczył się w PKO BP (0,63 mld CHF), mBanku (0,35 mld CHF), Millennium (0,29 mld CHF), Getin Noble Banku i BZ WBK (po 0,26 mld CHF) oraz BGŻ BNP Paribas (0,13 mld CHF).

Łączna wartość hipotek frankowych analizowanej szóstki, wyrażona w szwajcarskiej walucie, stanowi 76 proc. wszystkich tego typu kredytów w polskim sektorze. Gdyby przyjąć, że wartość ta w kolejnych latach będzie się zmniejszać w podobnym tempie, czyli średniorocznie o 7 proc., to po czterech latach, czyli na koniec 2020 r., w sektorze byłyby takie kredyty warte 24,4 mld CHF. Przy obecnym kursie franka (3,98 zł) wciąż byłaby to spora kwota 97 mld zł. Ale portfel innych kredytów rośnie, więc udział tych frankowych w portfelu ogółem sektora wyniósłby już tylko 7,6 proc. (przy założeniu średniorocznego wzrostu całego portfela o 6 proc.). Dla porównania, obecnie franki stanowią 13,3 proc. wszystkich kredytów.

Spłaty nie przyśpieszą?

– Średnia efektywna spłacalność kredytów złotowych jest dużo krótsza, niż zakłada najczęściej występujący pierwotny harmonogram kredytu, czyli 20–30 lat. Klienci po kilku latach od zaciągnięcia kredytu często są w stanie spłacić dotychczasowy kredyt albo decydują się na większe mieszkanie, bo np. powiększyła się im rodzina lub poprawiła się sytuacja materialna. Wtedy spłacają stary kredyt przed czasem i zaciągają nowy, na większe mieszkanie. Ale w przypadku walutowych kredytów mieszkaniowych ta prawidłowość jest zaburzona, bo przy obecnym kursie franka kredytów tego typu nie opłaca się klientom spłacać wcześniej. Choć wartość kredytu w walucie jest już mniejsza niż w momencie jego zaciągnięcia, to z powodu wzrostu kursu wartość kredytu wyrażona w złotych jest istotnie wyższa – wskazuje Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ. Jednocześnie rata kredytu jest porównywalna z ratą kredytu w złotych. – Dlatego tego typu kredyty będą spłacane mniej więcej zgodnie z pierwotnym harmonogramem. Przy zachowaniu obecnych warunków, czyli głównie stóp procentowych i kursu franka, spłaty kapitału tych kredytów powinny być w kolejnych latach podobne jak teraz i sięgać kilku procent salda kredytowego rocznie – dodaje Sobolewski.

Finanse
Środa na rynku: Wojna celna, wyniki JSW, Kruk z niższymi inwestycjami
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Finanse
KNF analizuje zawieszenie handlu na GPW
Finanse
GPW broni decyzji o zawieszeniu notowań
Finanse
Prezes GPW o zawieszeniu handlu: Uniknęliśmy poważniejszych problemów
Finanse
Przez giełdę przetoczył się tajfun. Shorty liczą na dalsze spadki?
Finanse
BGK przedstawia nową strategię