Było to posunięcie słuszne, gdyż zaniechanie poboru tego podatku u źródła jest w interesie zarówno emitenta, inwestora nabywającego obligacje korporacyjne, jak i finalnie organów skarbowych. Emitent może liczyć na większe zainteresowanie obligacjami, bo inwestorzy zagraniczni (nierezydenci) wolą otrzymać odsetki lub dyskonto niepomniejszone o podatek, a nie płacić i następnie ubiegać się o jego zwrot. Organy skarbowe są zwolnione ze stosowania indywidualnie procedury zwracania podatku, co jest czasochłonne i wprowadza czynnik niepewności co do wpływów budżetowych.
Coś poszło jednak nie tak i rządzący szybko pożałowali tej liberalnej decyzji. Już w pakiecie Slim VAT-3 (nowelizacji ustawy o VAT i niektórych innych ustaw z 26 maja 2023 r.) wprowadzono bowiem ograniczenia tej zasady, które miały wejść w życie z początkiem przyszłego roku. Przewidywały one zwolnienie z CIT/PIT dla odsetek lub dyskonta od obligacji, pod warunkiem że zagraniczny odbiorca płatności nie jest podmiotem powiązanym z emitentem oraz podmiotem, który posiada bezpośrednio lub pośrednio (w tym łącznie z innymi podmiotami powiązanymi) nie więcej niż 10 proc. wartości nominalnej tych obligacji.
Wprowadzenie takich regulacji oznaczałoby narzucenie na płatników podatku, czyli podmioty prowadzące rachunki papierów wartościowych dla nierezydentów, obowiązku weryfikacji, czy dany klient jest podmiotem powiązanym z emitentem i ew., ile rzeczywiście posiada obligacji wraz z innymi podmiotami powiązanymi. Zadanie to byłoby praktycznie niewykonalne, no bo jakimi narzędziami miałby się posłużyć płatnik, żeby nie narazić się na pomyłkę i ryzyko sankcji z tego tytułu. Pewnie twórcy Slim VAT-3 zorientowali się, że płatnicy nie będą brali na siebie takiego ryzyka i nie będą stosowali zwolnienia z podatku u źródła, bo już w tzw. warzywniaku (ustawie z 16 sierpnia 2023 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku) wprowadzili modyfikację powyższego obowiązku weryfikacji.
Jak to wygląda po zmianie z „warzywniaka”? Regulacje te mają wejść w życie 1 stycznia 2024 r. i wprowadzają zasadę, że podmiot prowadzący rachunki papierów wartościowych jako płatnik będzie miał prawo do niepobrania podatku u źródła od odsetek i dyskonta wypłacanych nierezydentowi z obligacji korporacyjnych tylko w sytuacji, gdy tenże płatnik będzie posiadać informację, że emitent obligacji korporacyjnych złożył do organu podatkowego oświadczenie o dochowaniu należytej staranności w poinformowaniu podmiotów z nim powiązanych o warunkach stosowania tego zwolnienia.
Z tej regulacji wynikają dwie ważne informacje. Po pierwsze, warunkiem niepobrania przez płatnika podatku jest złożenie przez emitenta stosownego oświadczenia do organu podatkowego. Ten obowiązek odnosi się odrębnie do każdej emisji (serii) obligacji i dotyczy zarówno nowych emisji, jak i walorów znajdujących się już w obrocie.