Emerytura z giełdy to nie tylko nośne hasło reklamowe

Inwestując na giełdzie, można zadbać o to, aby podczas jesieni życia móc spełniać swoje zachcianki, nie martwiąc się o aspekt finansowy. Rynek oferuje coraz więcej możliwości, również na GPW – tylko trzeba zacząć z nich korzystać. Im wcześniej, tym lepiej.

Publikacja: 27.11.2024 19:42

Czy emerytura pod palmami jest możliwa? Jak najbardziej, a wydatnie mogą się do tego przyczynić inwe

Czy emerytura pod palmami jest możliwa? Jak najbardziej, a wydatnie mogą się do tego przyczynić inwestycje giełdowe. Fot. Shutterstock

Foto: Darren Baker

Patrząc na zachowanie flagowego indeksu naszego rynku, czyli WIG20, można zadać sobie pytanie, czy faktycznie giełda, w szczególności warszawska, jest dobrym miejscem do długoterminowego inwestowania, również z myślą o emeryturze. WIG20 jest bowiem teraz na podobnym poziomie... jak np. dziesięć lat temu. W przypadku indeksu WIG20TR, który uwzględnia wypłacane dywidendy, sytuacja wygląda nieco lepiej. Ten wskaźnik urósł o około 20 proc., co jednak też trudno uznać za szczególne osiągnięcie. Kto jednak powiedział, że inwestując z myślą o emeryturze z giełdy, trzeba stawiać głównie na największe spółki naszego parkietu?

Długi termin sprzyja giełdzie

– Emerytura z giełdy to nie tylko hasło – przekonuje Eliza Dąbrowska, dyrektor ds. rozwoju usługi doradztwa inwestycyjnego w Noble Securities. – To może być jak najbardziej realna rzeczywistość w przypadku świadomych i zdeterminowanych inwestorów. Na szczęście polska giełda to nie tylko WIG20, chociaż w długim okresie na spółkach z tego indeksu też można zarabiać. Pamiętajmy, że indeks WIG20 jest indeksem cenowym, nie dochodowym, więc nie uwzględnia wypłat dywidend. Wielu inwestorów kupujących blue chips skupia się na dywidendach, wzrost kursu akcji jest w ich kalkulacjach mniej istotny, choć oczywiście zawsze mile widziany. Poza WIG20 na giełdzie mamy jeszcze kilka innych indeksów, które w ostatnich latach zachowywały się zdecydowanie lepiej niż indeks blue chips – podkreśla Dąbrowska.

Czytaj więcej

Trzeci filar ratunkiem dla emerytur

Jej słowa potwierdzają statystyki. Indeks szerokiego rynku, czyli WIG, urósł w ciągu ostatnich 10 lat o około 50 proc., co zawdzięcza mocnej postawie średnich i małych spółek. A im dłuższy horyzont czasowy, tym sytuacja wygląda jeszcze lepiej.

W ciągu 20 lat WIG zyskał ponad 200 proc. W tym czasie WIG20 urósł o 20 proc., a WIG20TR o ponad 130 proc.

Wyższe stopy zwrotu w dłuższym terminie to z jednej strony zachęta do tego, by szybciej rozpocząć inwestycje z myślą o emeryturze, a z drugiej argument, który potwierdza, że godna „emerytura giełdowa” nie musi być mrzonką. Tym bardziej że klienci, którzy faktycznie chcą budować majątek z myślą o emeryturze w oparciu o inwestycje giełdowe, mogą to robić, inwestując już nie tylko na GPW, ale też na rynkach zagranicznych, które są udostępniane na kontach IKE i IKZE w wybranych domach maklerskich.

Spojrzenie na zagranicę

Rynki zagraniczne już jakiś czas temu zaczęły podbijać serca polskich inwestorów. Ze stopami zwrotu trudno bowiem dyskutować. Amerykański indeks S&P 500, czyli jeden z najważniejszych indeksów na świecie, w ciągu 10 lat zyskał około 190 proc., a w ciągu 20 lat ponad 400 proc. A skoro na rynku amerykańskim można handlować dziś praktycznie tak samo jak na GPW, to dlaczego by tego nie robić?

Takie możliwości coraz śmielej wykorzystują osoby, które korzystają z maklerskich kont IKE i IKZE. Statystyki prezentowane czy to przez DM BOŚ, czy inne domy maklerskie, pokazują ponadto, że obecni inwestorzy, a przyszli emeryci, coraz chętniej sięgają też po instrumenty, które sprzyjają pasywnemu, długoterminowemu inwestowaniu, czyli fundusze ETF.

Czytaj więcej

Z ilu produktów emerytalnych korzystać?

– Dywersyfikacja geograficzna cały czas postępuje, bo inwestorzy widzą w niej sens. Na maklerskich rachunkach IKE i IKZE dominują zagraniczne, pasywne fundusze ETF. Nie zapominajmy też jednak o krajowych ETF-ach. Na GPW mamy chociażby ETF na indeks Nasdaq z zabezpieczeniem walutowym. Znamienny jest zresztą fakt, że zmienia się profil naszego społeczeństwa. Jest coraz więcej osób z wyższymi zarobkami, które może nie do końca znają się na inwestowaniu, ale słyszały o ETF-ach, zagranicznych akcjach i poważnie myślą o finansowej przyszłości. To dobra wiadomość dla maklerskich IKE i IKZE – mówi Grzegorz Zalewski, ekspert DM BOŚ.

Emerytura
Masa w TFI, rzeźba u maklerów
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Emerytura
Z ilu produktów emerytalnych korzystać?
Emerytura
To, jak zadbasz o emeryturę, zależy od wyboru pośrednika
Emerytura
Emerytalny last minute. Nie przegap tegorocznych korzyści na IKE i IKZE
Emerytura
Trzeci filar ratunkiem dla emerytur
Emerytura
Konta IKE i IKZE u maklerów – czy i dlaczego warto się nimi zainteresować?