Goldman Sachs TFI przyjrzało się oczekiwaniom Polaków co do gromadzenia środków na przyszłą, dodatkową emeryturę, a także sprawdziło wiedzę o istniejących ulgach podatkowych i inwestowaniu na dodatkową emeryturę poprzez IKZE. Okazało się, że 54 proc. Polaków myśli o dodatkowej emeryturze, ale tylko 31 proc. z nich ma produkty emerytalne. Do tego zaledwie 3 proc. badanych twierdzi, że korzysta z ulgi podatkowej związanej z inwestowaniem poprzez IKZE. Co piąty Polak uważa zaś, że będzie musiał pracować do końca życia.
Respondenci, którzy myślą o dodatkowym świadczeniu, chcą głównie oszczędzać (49 proc.), inwestować (32 proc.) albo korzystać z produktów emerytalnych (31 proc.). Z kolei 21 proc. ankietowanych uważa, że będzie pracować do końca życia, podczas gdy 25 proc. zdaje się tylko na to, co wypłaci państwowy ubezpieczyciel.
Ci, którzy jako sposób budowania dodatkowej emerytury wskazują oszczędzanie, wykorzystują konto oszczędnościowe (28 proc.), lokatę (21 proc.) i odkładanie pieniędzy „do skarpety” (18 proc.). Wśród jednej trzeciej badanych, którzy jako swój sposób na dodatkową emeryturę wskazują inwestycje, najwięcej inwestuje w nieruchomości, w ziemię i akcje spółek notowanych na giełdzie papierów wartościowych (po 9 proc. wskazań). Nieco rzadziej respondenci wybierają złoto i fundusze inwestycyjne (po 7 proc.).
Korzystanie z produktów emerytalnych deklaruje 31 proc. badanych. Najczęściej wymieniają PPK (16 proc.), indywidualne ubezpieczenie emerytalne (9 proc.) oraz IKE (7 proc.). Zaledwie 6 proc. Polaków deklaruje, że korzysta z IKZE.
Ponad połowa badanych zadowoliłaby się kwotą od 1 tys. zł do 3 tys. zł dodatkowej emerytury, natomiast co piąty oczekiwałby dodatkowych miesięcznych wpływów w wysokości 4 tys. zł. By otrzymać coś więcej niż emerytura z ZUS-u, blisko 60 proc. pytanych gotowych jest odkładać miesięcznie nie więcej niż 500 zł. Możliwość przeznaczania na dodatkową emeryturę ponad 1 tys. zł deklaruje jedynie 14 proc. Polaków, zaś 8 proc. twierdzi, że zupełnie nie ma takiej możliwości, a 4 proc. w ogóle nie chce tego robić.