– Obecnie nie ma planów połączenia Lenteksu z Novitą. Projekt został zawieszony, być może kiedyś do niego wrócimy. Zrobiliśmy jedno podejście, ale wycena i parytet wymiany akcji nie były dla nas satysfakcjonujące. Nie chcemy robić nic za wszelką cenę – mówi Wojciech Hoffmann, prezes Lenteksu. Dodaje, że zarządzana przez niego firma na razie będzie utrzymywać swoje zaangażowanie w Novicie.
To byłby dobry interes
Lentex ma 62,6 proc. akcji Novity (przy obecnym kursie 51 zł jest wart 80 mln zł). Lubliniecka firma dokupiła walorów w przeprowadzonym w 2014 r. wezwaniu (wcześniej miała 33 proc.), płacąc po 35 zł za każdy, i chciała połączyć się z Novitą. Ostatecznie Lentex wstrzymał się, bo uznał, że parytet wymiany akcji byłby dla niego niekorzystny (według wyceny doradcy za każdą jedną akcję Novity jej akcjonariusze mieliby dostać 6,9 waloru Lenteksu).
Hoffmann wskazuje, że być może kiedyś Lentex zdecyduje się na inne rozwiązanie niż połączenie. – Jeśli Lentex postanowi, że w segmencie włóknin będzie rozwijał się tylko w Lublińcu, wtedy utrzymywanie w grupie Novity nie będzie konieczne. Zamiast przepłacać za dokupienie pozostałych akcji Novity, lepiej byłoby dokupić kolejną maszynę do zakładu w Lublińcu – wyjaśnia Hoffmann. Gdyby Lentex chciał po obecnym kursie dokupić wszystkie pozostałe akcje Novity, nieznajdujące się w jego kontroli, musiałby wyłożyć prawie 47 mln zł.
Lentex już rozpoczął budowę hali produkcyjnej w Lublińcu, która – jak podkreśla prezes – będzie mogła pomieścić nie jedną, ale kilka linii wytwarzających włókniny. – W przypadku dodatkowej inwestycji w segment włóknin w Lublińcu, poza linią, która rozpocznie pracę w 2017 r., należałoby się zastanowić nad wyjściem z inwestycji w Novitę – mówi Hoffmann.
Gdyby Lentex zdecydował się na sprzedaż akcji Novity i udałoby mu się przeprowadzić transakcję po wycenie zbliżonej do obecnej (kurs akcji tej spółki oscyluje ostatnio wokół 50 zł), zrobiłby na tym niezły interes. W ostatnim wezwaniu kupował jej akcje po 35 zł, zaś w 2008 r. po około 34,75. Ale sam kurs to nie wszystko, bo od 2009 r. Novita wypłaciła łącznie 43 mln zł dywidendy, czyli do Lenteksu trafiała co roku jedna trzecia tej kwoty (z wyjątkiem 2015 r. już po zwiększeniu udziału).