Produkty strukturyzowane będące w ofercie biur maklerskich miały podbić serca inwestorów. Otoczenie się jednak zmieniło. Rynek giełdowy nie rozpieszcza, a i oprocentowanie lokat, a także obligacji skarbowych wyraźnie wzrosło, co generuje presję również na produkty inwestycyjne. W „strukturach” wielkiego hamowania na razie jednak nie widać, chociaż i w tym przypadku inwestorzy stawiają przede wszystkim na bezpieczeństwo.
Oficjalnych danych na temat tego, jak duża jest sprzedaż produktów strukturyzowanych w branży maklerskiej, nie ma. Sami brokerzy zaznaczają jednak, że biznes ten wcale nie idzie tak źle, jak mogłoby się wydawać.
– W zakresie produktów strukturyzowanych najlepiej sprzedają się te z gwarancją kapitału. Z jednej strony wolumen ich sprzedaży, za sprawą atrakcyjnego oprocentowania, jest wyższy niż rok temu, ale z drugiej – obecnie sprzedaż nie jest już tak wysoka jak w pierwszym kwartale tego roku, gdy oprocentowanie depozytów zaczynało dopiero rosnąć. Patrząc z kolei na szeroką paletę produktów inwestycyjnych i na fakt, że obecny rok – pod względem stóp zwrotu – jest najsłabszym rokiem od kryzysu finansowego z 2008 r., to produkty strukturyzowane wypadają bardzo dobrze na tle funduszy inwestycyjnych – mówi Jacek Janiuk, dyrektor BM Alior Banku. Ze sprzedaży „struktur” są zadowoleni również przedstawiciele innych firm, którzy podkreślają rosnące zainteresowanie tym produktem.
– Produkty strukturyzowane pojawiły się w naszej ofercie w 2019 i niemal od początku zainteresowanie klientów było większe, niż zakładaliśmy i stale rośnie. O tym, że te produkty realnie odpowiadają na trudne warunki rynkowe, najlepiej świadczy fakt, że wrzesień zakończyliśmy sprzedażą o 140 proc. wyższą r./r. – mówi Monika Pawlak, kierownik zespołu oferowania instrumentów finansowych w Santander BM. Pozytywne sygnały płyną także z BM Pekao. – Produkty strukturyzowane bardzo dobrze wkomponowały się w szeroką ofertę produktową BM Pekao już kilka lat temu. Bieżący rok, choć trudny giełdowo, przyniósł nam w tym obszarze wiele sukcesów – mówi Mariusz Kiełczykowski, dyrektor ds. klienta indywidualnego w BM Pekao. – W ostatnich miesiącach, przy stosunkowo niskich obrotach na GPW, ten rodzaj produktów pozwala dość aktywnie reagować na dynamicznie zmieniającą się sytuację rynkową i jest spójny z naszą strategią rozwoju biznesowego w segmencie klienta indywidualnego. Spodziewamy się, że tegoroczna sprzedaż produktów strukturyzowanych w BM Pekao będzie rekordowa i co najmniej trzykrotnie większa niż w roku ubiegłym – mówi Kiełczykowski.
Brokerzy przekonują także, że produkty strukturyzowane, nawet te bezpieczne, są w stanie skutecznie walczyć o klienta, chociażby z lokatami czy też obligacjami.