Tylko od początku 2024 roku do tego elitarnego grona najbardziej wartościowych giełdowych firm dołączyło pięć kolejnych. To efekt trwającego od lat trendu wzrostowego, który wyniósł ich notowania na rekordowe poziomy.
Imponujący wzrost wartości
Największy postęp pod względem poprawy wartości rynkowej w ciągu pięciu ostatnich lat zrobił Unimot, którego kapitalizacja zwiększyła się w tym okresie 12-krotnie, a biorąc pod uwagę ostatnie dziesięć lat, nawet 25-krotnie i aktualnie wynosi ok. 1,11 mld zł. Działalność spółki handlującej paliwami w ostatnich latach rozrosła się o nowe dobrze uzupełniające się biznesy. Dzięki temu firma zapewniła sobie zdywersyfikowane i atrakcyjne źródła przychodów. – Przejęcie aktywów logistycznych i produkcji asfaltów od Lotosu i Orlenu w połączeniu z dobrymi wynikami finansowymi pozostałych segmentów pozapaliwowych istotnie zmieniło strukturę biznesową Unimotu. Według naszych prognoz w latach 2024–2026 udział segmentu ON/Bio w łącznej EBITDA powinien się utrzymać na poziomie 40 proc., chociaż wcześniej oscylował między 80–90 proc. – wskazuje Łukasz Prokopiuk z DM BOŚ. Szacuje, że przejęte od Lotosu i Orlenu aktywa mają zdolność do generowania EBITDY rzędu 100 mln zł rocznie lub więcej. Wyzwaniem dla spółki pozostaje trudna sytuacja na rynku oleju napędowego. Zarząd firmy liczy na jej normalizację w 2024 r. i powrót zysków z działalności importowej.
Efektownym tempem wzrostu, które wyraźnie przyspieszyło w ostatnich latach, może się pochwalić Synektik (1,08 mld zł kapitalizacji). Biorąc pod uwagę tylko ostatnie dwa lata, akcje spółki niemal pięciokrotnie zwiększyły swoją wartość. Rynek docenił dynamiczny rozwój biznesu tego dostawcy zaawansowanych urządzeń dla medycyny. Synektik jest beneficjentem szybko rozwijającego się rynku chirurgii robotycznej (co jest efektem m.in. poszerzania listy refundowanych zabiegów). Grupa jest wyłącznym dystrybutorem systemu chirurgii robotycznej da Vinci w Polsce, Czechach i na Słowacji. Dzięki znaczącemu wzrostowi nowych umów w kraju i za granicą w segmencie robotyki chirurgicznej może się pochwalić dynamicznym wzrostem przychodów. Na konferencji poświęconej wynikom kwartalnym zarząd firmy zapewnił, że dzięki m.in. kolejnym umowom na dostawy systemów robotycznych i rosnącym przychodom powtarzalnym chce utrzymać dwucyfrową dynamikę wzrostu.
W ocenie Adriana Kowollika, analityka East Value Research, Synektik ma duży potencjał ze względu na nadal niskie nasycenie polskiego rynku robotami da Vinci w porównaniu z krajami Europy Zachodniej oraz potencjałem związanym z komercjalizacją kardioznacznika. Jednocześnie zwraca uwagę, że w styczniu spółka została wybrana dystrybutorem roku w 2023 r. przez Intuitive Surgical, producenta systemu chirurgii robotycznej da Vinci, co zwiększa prawdopodobieństwo przedłużenia umowy dystrybucyjnej po 2026 roku oraz rozszerzenie jej o nowe rynki, jak np. kraje bałtyckie i Ukrainę (po zakończeniu wojny).