Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.06.2015 01:10 Publikacja: 19.06.2015 14:00
Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek
Fed poinformował, że stopy procentowe w USA zostaną na obecnym poziomie. Taka decyzja była oczekiwana przez rynek. – W wakacje rozważania o potencjalnej decyzji odnośnie do stóp procentowych nie będą na pierwszym planie, dopóki nie wyklaruje się sytuacja wokół Grecji. Do tego czasu trudno liczyć na pozytywne nastawienie inwestorów do rynku – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. W ostatnich tygodniach europejskie parkiety świeciły na czerwono. Nie inaczej było w Warszawie. Indeks WIG20 od maja stracił prawie 8 proc. Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście nie warto trzymać akcji w trakcie wakacji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Długie cienie nad dwiema ostatnimi świecami dziennymi głównych krajowych indeksów to pierwsze ważne ostrzeżenie dla inwestorów o możliwym bliskim końcu korekty gwałtownych spadków sprzed dwóch tygodni. Drugie nadchodzi z USA.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Wbrew powszechnym oczekiwaniom działania amerykańskiej administracji w erze Trump 2.0 wyraźnie różnią się od tego, co działo się w czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa.
Firmy notowane na warszawskiej giełdzie chętnie posiłkują się skupem akcji, dostrzegając w nim korzyści zarówno dla siebie, jak i akcjonariuszy.
Teorii mających wyjaśniać wzrost rentowności długu widoczny w ostatnich dniach jest wiele. Część analityków podejrzewa, że za wyprzedażą mogą stać Chiny. Władze Państwa Środka zdecydowały się na handlowy odwet na USA, podnosząc swoje karne cło do 84 proc.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Ubiegły rok przyniósł rekordowe obroty akcjami na warszawskiej giełdzie. Ten rok pod tym względem może być jeszcze lepszy. Polskie domy maklerskie korzystają z tego faktu jedynie połowicznie. Branża musi więc stawiać na dywersyfikację.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Kwietniowy indeks produkcji Philadelphia Fed wykazał spadek aktywności w tym miesiącu. Indeks spadł o prawie 39 punktów do -26,4, najniższego odczytu od dwóch lat. Był to trzeci z rzędu miesięczny spadek i największy miesięczny spadek od kwietnia 2020 r.
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Prezydent USA Donald Trump napisał, że koniec rządów Jerome'a Powella w amerykańskim banku centralnym „nie może nadejść wystarczająco szybko".
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Oczekiwania amerykańskich konsumentów dotyczące inflacji w ciągu najbliższych 12 miesięcy osiągnęły najwyższy poziom od czasu wyjścia z pandemii - wynika z najnowszego badania opublikowane przez Federal Reserve Bank of New York.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas