Politycy znów straszą inwestorów

Duże spółki pod presją i niepokojące sygnały płynące z wykresu sWIG80.

Publikacja: 26.09.2016 16:00

Politycy znów straszą inwestorów

Foto: Fotorzepa/Kuba Kamiński

W minionym tygodniu uwaga inwestorów skierowana była głównie na banki centralne Japonii i Stanów Zjednoczonych. Na krajowym rynku „bohaterem" został minister Krzysztof Tchórzewski, który zapowiedział wzrost obciążeń podatkowych dla spółek Skarbu Państwa. Efekt jest taki, że globalny impuls monetarny został zignorowany, a pierwsze skrzypce znów odgrywają czynniki ryzyka o charakterze politycznym. Jak w tym kontekście rysują się krótkoterminowe perspektywy dla rodzimych indeksów?

BoJ i Fed podtrzymały ultraluźną politykę monetarną, co teoretycznie daje rynkom akcji zielone światło do zwyżek. Indeks S&P 500 wzrósł w środę o 1,1 proc., w czwartek o 0,6 proc. i historyczne rekordy znów są na wyciągnięcie ręki. Początkowo nasz rynek też zareagował pozytywnie – WIG20 wrócił nad 1750 pkt, ale czwartkowa wypowiedź ministra skutkowała piątkowym powrotem do wsparcia. Na ostatniej sesji tygodnia indeks blue chips tracił po południu nawet 1,4 proc. i wciąż w mocy jest scenariusz spadkowy, wynikający z formacji głowy z ramionami, utworzonej na wykresie w ostatnich miesiącach. Najbliższym wsparciem dla WIG20 jest 1700 pkt, a oporem – 1800 pkt. Biorąc pod uwagę duży udział spółek energetycznych w portfelu blue chips i ich reakcję na słowa ministra Tchórzewskiego, bezpieczniej jest zakładać kontynuację przeceny.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel