BoJ podwyższy stopy w styczniu
Decyzja o utrzymaniu stóp zaskoczyła ekonomistów, którzy przewidywali podwyżkę o 25 punktów bazowych. Analitycy banku inwestycyjnego Credit Agricole Securities Asia stwierdzili, że decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie wynikała z niezdolności BoJ do przezwyciężenia sprzeciwu rządu wobec trzeciej podwyżki stóp w obliczu rosnących obaw, że realny wzrost PKB w 2024 r. będzie ujemny. PKB Japonii odnotował spadek rok do roku przez pierwsze dwa kwartały tego roku, a w kwartale kończącym się we wrześniu odnotowano jedynie wzrost o 0,5 proc.
Decyzja BOJ była zgodna z sondażem CNBC, który pokazał, że 13 z 24 ekonomistów spodziewa się, że BOJ pozostawi w grudniu podstawową stopę procentową na niezmienionym poziomie, a następnie podniesie ją na kolejnym posiedzeniu w styczniu. Następne posiedzenie BoJ zaplanowano na 24 stycznia, wkrótce po objęciu urzędu przez prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa.
BoJ analizuje wpływ płac i polityki Trumpa
BOJ zauważył, że istnieje duża niepewność co do działalności gospodarczej i cen w Japonii. Zauważono, że w ostatnim czasie zachowania firm zmieniają się bardziej w stronę podnoszenia płac i cen, a zmiany kursów walut z większym prawdopodobieństwem będą wpływać na ceny w porównaniu z przeszłością.
Kazuo Ueda na czwartkowej konferencji prasowej stwierdził, że jeśli bank będzie zbyt długo zwlekał z podwyżką stóp procentowych, będzie musiał przyspieszyć podwyżki na przyszłych posiedzeniach. Dodał jednak, że skoro inflacja bazowa rośnie jedynie w umiarkowanym tempie, BOJ może nie spieszyć się z podnoszeniem stóp procentowych. Stwierdził, że bank centralny pragnie większej przejrzystości w sprawie wzrostu płac w Japonii, a także wpływu polityki fiskalnej, handlowej i imigracyjnej Trumpa na światowe rynki finansowe. Jednak stwierdził, że ujawnienie takich spostrzeżeń zajmie trochę czasu. – Nie trzeba dodawać, że zarówno jeśli chodzi o perspektywy płac w Japonii, jak i wpływ polityki Trumpa, zrozumienie całego obrazu zajmie dużo czasu – powiedział Ueda zauważając, że inflacja bazowa w Japonii była również „bardzo umiarkowana”.
BoJ analizuje swoją politykę pieniężną
Decyzja rady ds. polityki japońskiego banku centralnego nie była jednomyślna, a Naoki Tamura, były dyrektor banku Sumitomo Mitsui, wezwał do podniesienia stóp procentowych do 0,5 procent, argumentując, że „ryzyko dla cen stało się bardziej przesunięte w górę”.
Dwudniowe spotkanie obejmowało także obszerny przegląd historii polityki pieniężnej Japonii na przestrzeni 25 lat, odkąd gospodarka popadła w deflację. BoJ zakończył swój ośmioletni eksperyment z ujemnymi stopami procentowymi w marcu, po czym w lipcu podniósł stopy do 0,25 procent, co wywołało zamieszanie na rynkach walutowych i akcyjnych.