Jen spada po tym jak Bank of Japan nie zmienił stóp
Jen osłabił się powyżej 157 jenów w stosunku do dolara w czwartek po tym, jak prezes Banku Japonii Kazuo Ueda powiedział, że bank centralny potrzebuje „jeszcze jednej informacji” przed podjęciem decyzji o kolejnej podwyżce stóp procentowych.
Japońska waluta znów słabnie w oczach. Do jakich poziomów może dojść USD/JPY?
Jen znów ma problemy. Od połowy września japońska waluta ponownie traci. Kurs pary USD/JPY, który we wrześniu był w okolicach 140, obecnie jest już powyżej poziomu 155 i coraz odważniej patrzy w okolice tegorocznego szczytu, który wypada nieznacznie poniżej wartości 162. – W przypadku dolara w relacji do jena można powiedzieć jedno: dalsza presja popytu jest widoczna i może utrzymywać się nadal, co raczej niewielu mogłoby zdziwić – wskazują eksperci BM mBanku.
Jen stabilizuje się przed wyborami
Chociaż cały świat zaczyna żyć już wyborami w Stanach Zjednoczonych, które mogą nakreślić kierunek polityki największego mocarstwa na świecie, to w ten weekend odbędą się przyspieszone wybory w Japonii. Po tych wyborach już w przyszłym tygodniu poznamy decyzję Banku Japonii, która teoretycznie nie powinna być zaskoczeniem. Jak wygląda obecnie jen i czego można oczekiwać na otwarciu po weekendzie?
Jen słaby przez Trumpa i wybory w Japonii
Na rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Jen wykonuje kolejny zwrot. Optymizm był zbyt duży?
Japońska waluta w ostatnich dniach wyraźnie traciła na wartości. Decydenci z kraju kwitnącej wiśni wskazują bowiem, że droga do zaostrzania warunków monetarnych wcale nie jest tak oczywista, jak zakładał to rynek.