Chiński łabędź wywrócił rynkowy stolik?

Najnowszy model DeepSeek to wyzwanie AI rzucone przez Chiny, które może mocno wywrócić dotychczasowy układ sił na rynkach. Bo pokazuje, że aby zbudować wydajny model sztucznej inteligencji wcale nie potrzeba gigantycznych mocy obliczeniowych i przede wszystkim gigantycznych nakładów finansowych.

Publikacja: 27.01.2025 11:51

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

I to może być sygnał, że firmy i konsumenci do tej pory mocno przepłacali, a monopole amerykańskiej sztucznej inteligencji i całej infrastruktury z tym związanej, zostały właśnie złamane. Oczywiście najbliższe tygodnie pokażą najpewniej jakieś mankamenty chińskiego rozwiązania, ale dzisiejsza reakcja rynków pokazuje, że mamy "chińskiego łabędzia", który właśnie zaczyna wywracać rynkowy stolik. Rynki, które mogły zastanawiać się nad nowy impulsami, właśnie je dostały. 

Risk-off jest dzisiaj widoczny, ale na FX nie pokazuje tego do końca mocniejszy dolar, tylko silny frank i japoński jen, które są modelowymi bezpiecznymi przystaniami. Silna przecena zapowiada się dzisiaj na Wall Street, a widać ją już na kryptowalutach. Czynniki makro mają dzisiaj mniejsze znaczenie, co pokazuje brak reakcji na faktycznie słabe dane PMI z Chin - rządowy PMI dla przemysłu spadł w styczniu do 49,1 pkt., a usługowy do 50,2 pkt. To pokazuje, że ożywienie w Państwie Środka wciąż nie jest pewne pomimo lepszych odczytów z realnej gospodarki dwa tygodnie temu. Warto w tym kontekście zinterpretować lepsze dane Ifo z Niemiec, które napływają po zaskakująco dobrych PMI z ubiegłego tygodnia. Dzisiejszy odczyt wskazał na odbicie do 85,1 pkt. z 84,7 pkt. Dane wsparły EURUSD, który zbytnio dzisiaj nie tanieje, choć pozostaje pod poziomem 1,05.

Dzisiejszy kalendarz makro jest ubogi, zatem wszystko skoncentruje się na reakcjach, domysłach i spekulacjach wokół skutków DeepSeek dla wycen amerykańskich potentatów w branży AI. Czy to przyspieszy temat wątku nałożenia ceł na Chiny przez administrację Trumpa, który ostatnio nieco przycichł? Dzisiaj Wall Street Journal pisze o przygotowaniach do uderzenia cłami w Meksyk i Kanadę, już za kilka dni, a zatem wątek wojny handlowej mógł być tylko przez chwilę wygaszony i teraz wróci. A to może zapowiadać większą korektę na rynkach w lutym, która będzie napędzana przez falę risk-off.

EURUSD - pozostajemy wokół 1,05

Zamieszanie na rynkach wokół chińskiego modelu AI, które zapowiada mocne spadki indeksów na Wall Street, nie przekłada się nadmiernie na zachowanie EURUSD, który utrzymuje się wokół poziomu 1,05. Dane Ifo z Niemiec były nieco lepsze, potwierdzając tym samym dobre odczyty PMI z piątku. Ale warto odnieść się tu do kontekstu dość słabych danych PMI z Chin, jakie napłynęły dzisiaj w nocy.  

Foto: DM BOŚ

W tym tygodniu mamy posiedzenie ECB, które przyniesie kolejną obniżkę stóp procentowych (o 25 punktów baz. w czwartek). Dla rynków ważne będzie jednak, to jak decydenci w Europie zachowają się perspektywie kolejnych kwartałów. Ale nie to może być najważniejsze. Zamieszanie wokół chińskiego DeepSeek będzie rzutować na nastroje wokół ryzykownych aktywów, a to dolar, a nie euro jest jedną z bezpiecznych przystani (zresztą widać już większy popyt na amerykańskie obligacje). Niewykluczone też, że wątek chińskiego AI zostanie wykorzystany przez Trumpa do szybszego wdrożenia planu nałożenia wysokich taryf celnych na Chiny, a to już inwestorom liczącym na dalsze wzrosty EURUSD może się zbytnio nie podobać.

Technicznie rejon 1,05 to dawne dołki EURUSD z jesieni 2023 r. Z kolei przy 1,06 mamy minima z kwietnia ub.r. Oba te poziomy są istotne i mogą zaważyć na średnioterminowej perspektywie.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Cła na wszystko przywracają siłę dolarowi
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Waluty
Co sprzyja złotemu?
Waluty
Złoty koryguje zesłszotygodniowe wzrosty
Waluty
Czy DeepSeek namiesza na rynku?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Waluty
Końcówka tygodnia pod znakiem słabszego dolara
Waluty
Sytuacja na rynkach 24 stycznia - dolar w dół dzięki Trumpowi, BOJ podnosi stopy