Ropa naftowa oddaje tegoroczne zyski. Tylko na chwilę?

Notowania „czarnego złota” znów charakteryzują się podwyższoną zmiennością. W dużej mierze odpowiada za to nowy prezydent Stanów Zjednoczonych. Inwestorzy do tego typu sytuacji powinni zacząć się przyzwyczajać.

Publikacja: 28.01.2025 06:00

Ropa naftowa oddaje tegoroczne zyski. Tylko na chwilę?

Foto: AFP

Początek stycznia na rynkach należał do ropy naftowej. Jej notowania wyraźnie rosły i w pewnym momencie odmiana WTI zbliżyła się do poziomu 80 USD za baryłkę, a Brent była już powyżej 82 USD za baryłkę. Nieco jednak ponad tydzień temu niedźwiedzie zaczęły dochodzić do głosu. Zamiast ataku na jeszcze wyższe poziomy mamy w ostatnich dniach do czynienia z korektą spadkową notowań, którą widać było także w poniedziałek. Po południu za ropę WTI płacono 74 USD, zaś za Brent 77 USD. Tegoroczne dodatnie stopy zwrotu na rynku „czarnego złota” zostały więc mocno okrojone. Wynoszą nieco ponad 3 proc. Czy ostatnie wydarzenia mogą być sygnałem ostrzegawczym dla rynkowych byków?

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
WIG zdobył 100 tys. pkt. Co dalej? Analityk: przestrzeń do wzrostów się zawęża
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie
Inwestycje
Złoto już powyżej 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Złoto może być nawet dwa razy droższe
Inwestycje
Krajowy popyt na obligacje nie odpuszcza