Reklamy telekomów pod lupą UOKiK. Urząd grozi gigantycznymi karami

Prezes urzędu antymonopolowego walczy od dawna z wprowadzającymi w błąd informacjami o cenach abonamentów za telefon i internet. Zarzuty postawił dwóm kolejnym operatorom. To może nie być koniec.

Publikacja: 22.01.2025 10:16

Reklamy telekomów pod lupą UOKiK. Urząd grozi gigantycznymi karami

Foto: Adobe Stock

Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił firmom telekomunikacyjnym P4 (Play) oraz Netii (Grupa Cyfrowy Polsat) zarzuty wprowadzania w błąd konsumentów.

UOKiK o praktykach firm telekomunikacyjnych: nie powinno się reklamować cen po rabatach 

Zdaniem urzędu, telekomy prezentowały ceny usług pomniejszone o rabaty za zgody marketingowe i przesyłanie e-faktur nie informując o tym wystarczająco wyraźnie. 

„Cena jest czynnikiem, który przykuwa uwagę i według którego można porównywać oferty. Wysokość miesięcznych opłat za świadczone usługi często ma kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji o zapoznaniu się z ofertą danego przedsiębiorcy i związaniu się z nim umową. Konsumenci powinni być od początku jasno informowani o tym, ile i za co płacą, a także jakie są ewentualne warunki tej ceny” – podaje UOKiK.

Czytaj więcej

Play liderem w pozyskiwaniu klientów w ub.r. Jakie wyniki mieli inni operatorzy?

Play i Netia z zarzutami urzędu

„Zarówno P4 (operator sieci Play) jak i Netia w przekazach reklamowych oraz podczas telefonicznych rozmów sprzedażowych prezentują ceny swoich usług uwzględniające rabaty - po 5 zł miesięcznie za wyrażenie zgód marketingowych oraz za wybór faktury w formie elektronicznej” - tłumaczy.

„Konsumenci mogą nie wiedzieć, że cena jest czymś uwarunkowana. W zależności od środka komunikacji (reklamy, rozmowa z konsultantem) spółki nie przedstawiają ceny bez rabatów lub informacji o rodzajach i wysokości rabatów uwzględnionych w cenie, bądź robią to w sposób nieczytelny lub na zbyt późnym etapie zawierania umowy. Klienci, którzy ostatecznie nie chcą korzystać z e-faktury ani zgadzać się na marketing, muszą płacić łącznie o 10 zł wyższy miesięczny abonament niż wskazywała oferta, na którą się decydowali” – wylicza UOKiK.

Komu jeszcze grożą kary za ceny bez rabatów w reklamach? 

Jeśli zarzuty się potwierdzą, spółkom P4 oraz Netia grozi kara w wysokości do 10 proc. obrotu. To oznacza potencjalnie sumy idące w setki milionów złotych. Będzie można je oszacować, gdy telekomy pokażą wyniki roczne.

Z tym że warto zauważyć od razu, iż do płatności takich grzywien praktycznie nie dochodzi. 

Jak informuje UOKiK, trwają postępowania wyjaśniające dot. Orange Polska, Canal+ Polska, T-Mobile Polska i operatora sieci Plus (także grupa Cyfrowy Polsat). Wcześniej zarzuty w analogicznej kwestii urząd postawił operatorom kablowym: Vectrze i Multimediom.

Rabaty w ofertach telekomów budziły wątpliwości UOKiKu także w innych sytuacjach. 

Technologie
Wrocławski dostawca internetu sprzedany. Opuści giełdę NewConnect
Technologie
WP Media zaprosiła do składania ofert sprzedaży do 428 044 akcji Legimi po 45,5 zł/szt.
Technologie
Miliardy na cyfryzację. Czy wreszcie obudzą się też samorządy?
Technologie
Brad Smith, wiceprezes i prezydent Microsoftu: W przyszłym roku możliwa kolejna inwestycja w Polsce
Technologie
Asseco SEE zarobiło ponad dwieście milionów
Technologie
Wycisnąć światłowód