Analityk biura przygotował ją po publikacji wyników finansowych spółki zarządzanej przez Dominika Libickiego.
Przyznaje, że rezultaty platformy za IV kw. ub.r. były lepsze niż średnia prognoz rynkowych, ale zauważa, że wolne przepływy gotówkowe wypracowywane przez platformę to zaledwie 281 mln zł, czyli niewiele ponad to, ile jego zdaniem wynoszą płatności odsetek od kredytów bankowych zaciągniętych przez firmę.
Wyniki Cyfrowego Polsatu, zdaniem analityka, pozostały w cieniu transakcji przejęcia serwisu telewizji internetowej Ipla za 150 mln zł od Solorza-Żaka. „Ponieważ widzimy rosnące ryzyko, że transakcje psujące wartość (Cyfrowego Polsatu – red.) będą się powtarzały, zaczynamy przykładać 15-proc. dyskonto do naszej wyceny fundamentalnej oraz obniżamy zalecenie z trzymaj do sprzedaj a wycenę akcji z 15,1 zł do 12,8 zł" – napisał Stachowiak 12 marca. Raport biuro odtajniło 19 marca wieczorem.
