Cloud Technologies. Będą kolejne zakupy? Piotr Prajsnar w #PROSTOzPARKIETU

Piotr Prajsnar, prezes Cloud Technologies, był gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie „Prosto z Parkietu”

Publikacja: 23.11.2017 16:27

Piotr Prajsnar, prezes Cloud Technologies, był gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie „P

Piotr Prajsnar, prezes Cloud Technologies, był gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie „Prosto z Parkietu”

Foto: parkiet.com

Cloud Technologies jest liderem na polskim rynku analityki Big Data. Jesteście też największą hurtownią danych na Starym Kontynencie. Przetwarzacie miliardy profili internautów. Co tak naprawdę robi spółka i na czym zarabia?

Dziś jesteśmy już jedną z największych hurtowni nie tylko w Europie, ale na całym świecie. Przetwarzamy ponad 9 mld profili internautów.

To więcej niż jest ludzi na ziemi...

Słusznie pan zauważył i to wymaga zapewne wyjaśnienia. Ludzi na świecie jest około 7 mld, z czego około połowa to internauci. Jak zatem możemy mieć 9 mld profili? Otóż każdy z nas korzysta z kilku urządzeń. Tak naprawdę liczmy terminale i stąd mowa o 9 mld. Powiem więcej, takich terminali na jednego użytkownika może przypadać nawet 10, tak więc mamy jeszcze duży potencjał. Myślę, że nasza baza może urosnąć kilka razy.

Jaki jest wasz główny biznes - analizujecie to, co robią internauci w sieci i w "opakowaniu" sprzedajecie?

Faktycznie, zajmujemy się monetyzacją danych. Nasz model biznesowy składa się z kilku głównych etapów. Po pierwsze, pozyskujemy dane, czyli cyfrowy ślad, który użytkownicy w sieci po sobie zostawiają. Patrzymy jakie strony internetowe odwiedzają, z jakich aplikacji mobilnych korzystają. Warto tu dodać, że dziś przetwarzamy dane nie tylko z przeglądarek internetowych, ale również z urządzeń mobilnych. Takie dane trafiają do nas praktycznie z całego świata. Kiedy ostatnio przyglądaliśmy się tej kwestii, okazało się, że mamy ponad 220 państw i terytoriów, z których dane do nas spływają. Jest tylko 7 takich, z których danych nie widzimy.

Jakie to kraje? Korea Północna, Chiny?

Tak, Korea jest jednym z nich. Do tego m.in. Kuba i obszary z Afryki. Natomiast z Chin danych mamy dużo. Staramy się zbierać dane z całego świata. Potem one trafiają do naszej hurtowni. To technologia, którą tworzymy od podstaw, czyli od 2011 r., a w 2016 r. pokazaliśmy nową generację tej platformy. Wszelkie metody statystyczne, maszynowe uczenie - to wszystko wykorzystujemy w naszej pracy.

To jest wasza oryginalna technologia czy jest do powtórzenia?

Stworzyliśmy ją od podstaw i jest dedykowana naszym potrzebom.

Przejdźmy teraz do wyników spółki. Te za III kwartał okazały się bardzo dobre. Przychody wzrosły o 24 proc., a zyski o prawie 75 proc. Które z waszych biznesów są najbardziej rentowne i z których macie najwyższą sprzedaż?

No właśnie, bo krok trzeci, o którym wcześniej wspomniałem, to monetyzacja danych. Dziś mamy dwa główne filary naszej działalności. Z jednej strony jest to segment data services, który generuje około 30 proc. przychodów. A drugi filar to tzw. performance marketing (reklama efektywnościowa-red.), który odpowiada za pozostałe 70 proc. Usługi oparte na danych to nasz główny czynnik wzrostu w tym i przyszłym roku. Natomiast rynek reklamy internetowej to też jest koń pociągowy naszego biznesu.

Jakie są prognozy, dotyczące rynków na których działacie? Jest jeszcze duży potencjał wzrostu?

Absolutnie tak. Wystarczy popatrzeć na segment Big Data, który rośnie bardzo mocno. Jest to też skorelowane z liczbą użytkowników internetu i z liczbą urządzeń. A tu widzimy systematyczny wzrost. To co nas w szczególności dotyczy, to rynek reklamy, a zwłaszcza segment zwany programmatic buyingiem. To obszar, gdzie media są kupowane w sposób automatyczny. My występujemy na tym rynku jako swego rodzaju agencja ratingowa, która ocenia użytkowników. Mówimy czym oni się interesują, czym się zajmują. Dzięki nam reklamodawca może podjąć lepszą decyzję. Rynek programatic buyingu w USA jest warty ponad 30 mld USD. Rośnie w tempie dwucyfrowym, a Europa goni te trendy.

Wasze wyniki mocno wzrosły również w ujęciu narastającym. To będzie kolejny rekordowy rok?

Naszym celem jest dynamiczny rozwój i staramy się go tak planować, żeby wypracowywać jak najlepsze wyniki. Tu znaczenie mają również geograficznie aspekty naszego biznesu. Umacniamy naszą pozycję na Zachodzie Europy, ale też w USA.

Jesteście otwarci na przejęcia. Wprawdzie zrezygnowaliście z dużej transakcji zakupu Imagine The Future, ale kupiliście niedawno za 2 mln zł sieć reklamową Online Advertising Network. Będą kolejne zakupy?

Temat Imagine The Future jest zamknięty. Tak jak informowaliśmy w czerwcu, odstąpiliśmy od transakcji. Z kolei sfinalizowaliśmy zakup OAN, to szansa na dalszy rozwój biznesu i na efekty synergii. Nasza spółka rozwija się szybko organicznie, ale nie zamykamy się na akwizycje. Analizujemy młode firmy, często kilkunastoosobowe - najczęściej z Europy Zachodniej lub z ekspozycją na Stany Zjednoczone.

Akcjonariusze w poniedziałek na walnym zgromadzeniu będą decydować o skupie akcji. Jaki jest jego cel i co się stanie ze skupowanymi walorami - zostaną umorzone, czy może wykorzystane w przejęciach?

Podstawową motywacją dla tej uchwały jest otwarcie furtki, prowadzącej do tego, żeby spółka mogła skupić akcje z rynku -przede wszystkim w celach akwizycyjnych. Uważamy, że dziś kurs jest atrakcyjny i zamiast emitować akcje wolimy skupić je z rynku.

Spółka cały czas ma w planach przeniesienie z NewConnect na GPW?

Oczywiście, podtrzymujemy te plany. Chcemy rozszerzyć bazę inwestorów. Mamy wyraźne sygnały że część inwestorów nie może, albo nie chce inwestować na NewConnect.

Przy zmianie rynku notowań nie planujecie emisji.

Zgadza się. Spółka ma gotówkę i na bieżąco generuje nową.

A czy akcjonariusze w przyszłości mogą spodziewać się dywidendy?

To nie jest wykluczone. Ale dużo też zależy od naszych decyzji dotyczących akwizycji.

Technologie
Sztuczna inteligencja w grach. Zrewolucjonizuje branżę?
Technologie
Szósta wzrostowa sesja CD Projektu. Ile naprawdę warte są akcje?
Technologie
Cloud Technologies rozwija skrzydła. Przejmuje norweską firmę
Technologie
Drago zapowiada grę. Kurs rośnie
Technologie
TTMS wraca do planów debiutu na GPW
Technologie
Transition Technologies MS złożył w KNF wniosek o wznowienie postępowania prospektowego