Grupa kontrolowana przez Zygmunta Solorza złożyła inwestorom ofertę zakupu 33–34 proc. walorów Netii po 5,77 zł za sztukę jeszcze w ubiegłym roku. Aby sfinalizować zakup, potrzebuje zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
To właśnie brak tej zgody i prowadzone w UOKIK analizy sprawiają, że Cyfrowy Polsat najpierw przesunął termin zapisów w wezwaniu na 9 kwietnia, a gdy to nie wystarczyło – wyznaczył nową datę: 14 maja.
Co, jeśli do tego czasu urząd antymonopolowy nie wyda decyzji? Jak wyjaśnia Olga Zomer, rzeczniczka Cyfrowego Polsatu, oferta może zostać wydłużona maksymalnie do 29 maja. Potem zaś Cyfrowy Polsat może ogłosić wezwanie jeszcze raz. Czy zamierza to zrobić? Olga Zomer nie odpowiada wprost, ale z jej wypowiedzi wynika, że jest to bardzo prawdopodobne.
– Niezmiennie jesteśmy zainteresowani przejęciem kontroli nad Netią. Liczymy na sprawną finalizację procedur i szybkie rozstrzygnięcie, dlatego cały czas pozostajemy do dyspozycji urzędu. Wierzymy, że ta transakcja nie tylko wpłynie pozytywnie na stan konkurencji na rynku, lecz przede wszystkim przyniesie korzyści polskim konsumentom – odpowiedziała na nasze pytanie w tej kwestii.
W poniedziałek kurs akcji Netii zyskiwał nieznacznie, po tym jak w piątek spadł do 5,2 zł za walor. Traciły zaś nieznacznie na wartości akcje Cyfrowego Polsatu.