Komentarz surowcowy DM BOŚ

Publikacja: 09.05.2017 11:48

Komentarz surowcowy DM BOŚ

Foto: AFP

ROPA NAFTOWA

Saudyjczycy gotowi na przedłużenie cięć produkcji ropy na 2018 r.

W porównaniu do gwałtownych spadków cen ropy naftowej w minionym tygodniu, bieżący tydzień rozpoczyna się relatywnie spokojnie. Zmienność notowań ropy w poniedziałek była zdecydowanie mniejsza niż pod koniec ubiegłego tygodnia, nawet pomimo faktu, że dzień ten nastąpił tuż po decydującej turze wyborów prezydenckich we Francji. Po wczorajszym, w miarę neutralnym zakończeniu sesji, dzisiaj rano notowania ropy naftowej WTI kontynuują odreagowanie wzrostowe. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych porusza się w okolicach 46,50-46,70 USD za baryłkę.

W obliczu braku wyborczej niespodzianki we Francji, odbicie notowań ropy naftowej w górę jest uzasadnione chociażby jako techniczna korekta po dynamicznych zniżkach z wcześniejszych dni. Tymczasem fundamenty rynkowe wciąż nie sprzyjają kupującym – poniedziałkowe dane z Chin pokazały spadek importu ropy do tego kraju w kwietniu w ujęciu mdm, a wcześniejsze dane z USA świadczą o dalszym rozwoju tamtejszego sektora wydobywczego: wzroście liczby funkcjonujących wiertni i rosnącej produkcji.

Nadzieją na fundamentalne wsparcie cen ropy naftowej są plany OPEC. Wczoraj saudyjski minister ds. ropy naftowej, Khalid al-Falih, powiedział, że producenci ropy są gotowi na dalsze działania zmierzające do likwidacji globalnej nadwyżki tego surowca. Według niego, porozumienia ws. cięć wydobycia ropy naftowej może zostać przedłużone na dłużej niż tylko do końca 2017 roku. Nie wiadomo jednak, czy to wystarczy, aby istotnie wesprzeć kupujących. Póki co nastroje na rynku ropy naftowej pogorszyły się – długie pozycje funduszy są obecnie najniższe od czasu podpisania porozumienia OPEC w listopadzie ub.r. Możliwe, że do czasu kolejnego spotkania kartelu (25 maja) cena ropy będzie poruszać się w konsolidacji. Najbliższym wsparciem są okolice 45,50 USD i 44,00-44,50 USD za baryłkę, a najbliższy opór to poziom 47,70 USD za baryłkę.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

KAKAO

Dynamiczne wzrostowe odreagowanie cen kakao.

Notowania kakao już od wielu miesięcy poruszają się w trendzie spadkowym. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych, która na początku grudnia minionego roku przekraczała poziom 3400 USD za tonę, na przełomie kwietnia i maja bieżącego roku zeszła poniżej 1800 USD za tonę, czyli do najniższego poziomu od 2007 r.

Ostatnie kilka sesji to okres wyraźnego odbijania się od tego długoterminowego dna – notowania kakao w Stanach Zjednoczonych wczoraj zwyżkowały o niemal 5%, kończąc sesję na poziomie 1950 USD za tonę. Pewnym wsparciem dla cen tego surowca są niedostateczne opady na Wybrzeżu Kości Słoniowej, czyli w kraju będącym największym producentem kakao na świecie. Cena kakao ma potencjał do większego odbicia notowań w górę także ze względu na dużą liczbę krótkich pozycji funduszy na tym rynku, a co za tym idzie, możliwość tzw. short covering.

Notowania kakao w USA – dane dzienne

Surowce
Blask złota nie gaśnie
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Surowce
Nie tylko złoto rozpala emocje
Surowce
Cła windują ceny miedzi
Surowce
Will Tariffs Sink Corn Prices?
Surowce
Złoto z nowym rekordem
Surowce
Złoto po 3000 dolarów