Geopolityka jest dziś kluczowa dla ropy, gazu i paliw

Konflikty zbrojne i rywalizacja między Chinami a Zachodem coraz mocniej wpływają na działalność spółek. O tym, że czynniki zewnętrzne mogą zdecydować również o osiąganych wynikach, mówią m.in. Orlen, Unimot, Anwim i Ekopol.

Publikacja: 20.01.2025 06:00

Geopolityka jest dziś kluczowa dla ropy, gazu i paliw

Foto: materiały prasowe

Ubiegły rok dla spółek z warszawskiej giełdy reprezentujących branżę ropy, gazu i paliw płynnych upłynął pod znakiem wielu problemów. Ten może jednak okazać się jeszcze trudniejszy. Orlen już identyfikuje kilka kluczowych wyzwań, które wpłyną zarówno na bezpieczeństwo, jak i na jego działalność operacyjną. „Wraz z początkiem 2025 r. na rynkach energii pojawia się więcej niepewności niż w jakimkolwiek roku od czasów pandemii. Nierozwiązane konflikty w Ukrainie i Strefie Gazy mają potencjał, by znacząco wpłynąć na sytuację na rynkach energii” – ocenia zespół prasowy Orlenu.

Foto: Parkiet

Zauważa, że coraz bardziej widoczne stają się polaryzacja i rywalizacja geopolityczna między Chinami a Zachodem. Państwo Środka wykorzystuje swoją wiodącą pozycję w obszarach technologii czystej energii, aby zwiększyć wpływy na arenie międzynarodowej, podczas gdy USA i Europa wprowadzają cła, aby chronić rodzimy przemysł. Dodatkową niepewność w światowej polityce wprowadza ponowny wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA. Jednocześnie rodzi pytania o udział tego państwa w porozumieniu paryskim dotyczącym ograniczenia globalnych emisji gazów cieplarnianych.

„Na horyzoncie pojawiają się również nowe trendy technologiczne, które z pewnością wpłyną na rynki w nadchodzącym roku, choć skala ich oddziaływania pozostaje niepewna. Szybki rozwój sztucznej inteligencji zwiększa zapotrzebowanie na energię dla centrów danych, choć dokładny czas, charakter i lokalizacja tego dodatkowego popytu są trudne do przewidzenia” – uważa Orlen. W jego ocenie potencjalny boom na prąd ponownie zwiększył zainteresowanie energią jądrową. Mimo to nie ma pewności, czy rzeczywiście nastąpi istotny zwrot w stronę energetyki jądrowej.

Orlen stawia na bezpieczeństwo i dekarbonizację

W odpowiedzi na globalne zmiany grupa Orlen wdraża elastyczne strategie dostosowawcze, obejmujące dywersyfikację źródeł dostaw surowców, rozbudowując zdolności importowe gazu ziemnego oraz nawiązując partnerstwa strategiczne i technologiczne. Ponadto analizuje alternatywne scenariusze na wypadek dalszych zmian regulacyjnych i handlowych w Europie i poza nią. Podtrzymuje również inwestycje w obszarze małych bloków jądrowych.

W Polsce koncern szczególną uwagę zwraca na zagrożenie atakami hybrydowymi, takimi jak presja migracyjna na granicy z Białorusią oraz prawdopodobne akty sabotażu na infrastrukturę krytyczną, w tym podmorskie gazociągi i kable komunikacyjne na Bałtyku. „Sytuacja ta może wywołać destabilizacje na rynku surowców energetycznych, w tym zakłócenia w dostawach ropy i gazu do Europy Środkowo-Wschodniej. Grupa Orlen, przewidując te ryzyka, inwestuje w systemy bezpieczeństwa infrastruktury oraz rozwija zaawansowane systemy monitoringu i cyberbezpieczeństwa, minimalizując ryzyko zakłóceń operacyjnych” – przekonuje płocka spółka.

Dodaje, że wszystkie ryzyka są na bieżąco monitorowane, a w ślad za nimi przygotowywane są i wdrażane elastyczne strategie dostosowawcze, które znalazły odzwierciedlenie w niedawno ogłoszonej strategii Orlenu do 2035 r. Dokument ten porządkuje inwestycje strategiczne w poszczególnych biznesach, w tym w działach budujących bezpieczeństwo (wydobycie gazu, energetyka odnawialna i niskoemisyjna), oraz projekty o charakterze dekarbonizacyjnym.

Czytaj więcej

Udziały w ponad 100 koncesjach. Orlen zwiększa obecność w Norwegii

„Orlen w 2025 r. będzie konsekwentnie realizował zadania, których celem jest zapewnienie stabilnych warunków dla prowadzonych inwestycji i zabezpieczenie krajowych potrzeb surowcowych. Wśród nich kluczowe są zwiększanie niezależności energetycznej poprzez strategiczne inwestycje w rozbudowę własnych źródeł energii odnawialnej, takich jak farmy wiatrowe i fotowoltaiczne, a także rozwój sektora biopaliw” – przekonuje spółka. Drugim ważnym elementem jest zwiększenie kontraktacji i dostaw błękitnego paliwa do Polski zarówno gazociągiem Baltic Pipe, jak również poprzez dostawy LNG drogą morską. W tym kontekście koncern przypomina, że od tego roku będzie dysponował flotą ośmiu gazowców, wydzierżawionych na dziesięć lat, które pozwolą zwiększyć dostawy.

Orlen, odnosząc się do ubiegłorocznych wyzwań, zauważa, że jednym z największych było podjęcie decyzji dotyczącej przyszłości projektu Olefiny III (sztandarowa inwestycja petrochemiczna realizowana w Płocku). Koszt inwestycji, której wartość początkowo szacowano na 8,5 mld zł, w trzy i pół roku wzrósł do 51 mld zł. Co ważniejsze, szczegółowe analizy wykazały brak opłacalności projektu, dlatego konieczne było jego przekształcenie. Nowy, o nazwie „Nowa chemia”, zakłada budowę do 2030 r. instalacji do produkcji monomerów. Jednocześnie zostaną zoptymalizowane do potrzeb rynkowych możliwości sprzedaży innych produktów petrochemicznych.

W ubiegłym roku Orlen konsekwentnie realizował inwestycje zmieniające portfel aktywów energetycznych grupy. Chodzi m.in. o zakup dwóch farm fotowoltaicznych i jednej wiatrowej, których łączna moc stanowi aż 1/3 tego, co pozyskał i zbudował w energetyce odnawialnej w ciągu ostatnich kilku latach. Koncern mocno angażował się też w budowę morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku. Pierwszy prąd ma z niej płynąć w 2026 r.

Unimot liczy na istotne profity w czterech dziedzinach

Unimot zwraca uwagę, że ubiegły rok był rokiem intensywnego przygotowywania się polskiego rynku do wprowadzenia sankcji na rosyjski gaz LPG, które weszły w życie 20 grudnia. W tym zakresie dla grupy jednym z najistotniejszych przedsięwzięć było zabezpieczenie łańcucha dostaw LPG, a konkretnie wynajęcie terminalu w niemieckim Wilhelmshaven, który umożliwia elastyczny transport paliwa do Polski koleją i drogami. Podpisano też umowy na czarter statku przeznaczonego do transportu LPG. W efekcie Unimot liczy na istotne profity wynikające z handlu tym paliwem.

„W 2024 r. postawiliśmy również na dywersyfikację zarówno w obszarze paliwowym, jak i w innych sektorach naszej działalności. Rozszerzyliśmy nasze portfolio o m.in. paliwa lotnicze i bunkrowe” – informuje biuro prasowe Unimotu. Z kolei w tym roku wprowadzono do oferty HVO100, czyli paliwo alternatywne, niskoemisyjne, wytwarzane z olejów roślinnych i tłuszczów zwierzęcych przeznaczone do pojazdów z silnikiem wysokoprężnym.

Czytaj więcej

Większość biznesów Unimotu poprawiła wyniki

Również Unimot ocenia, że w tym roku kluczowe znaczenie dla branży będzie miała sytuacja geopolityczna i makroekonomczna. W tym pierwszym przypadku zwraca zwłaszcza uwagę na różne zdarzenia mogące być następstwem wojny w Ukrainie i zmiany władz w USA. Z kolei jeśli chodzi o sytuację makroekonomiczną, niepokój budzi fakt, że gospodarki krajów ościennych notują już zauważalne spowolnienie gospodarcze. „Jeszcze nie jest ono tak bardzo widoczne w Polsce, ale z pewnością trzeba się z takim ryzykiem liczyć w rozpoczynającym się właśnie 2025 r. W kontekście naszej branży spowolnienie gospodarcze w Niemczech przekłada się na spadek konsumpcji paliw, a to z kolei sprzyja możliwościom pozyskania produktu z tego rynku – zarówno pod kątem zakontraktowanych wolumenów, jak i cen” – twierdzi Unimot.

W tym roku grupa liczy na istotne profity w czterech przypadkach. Poza wspomnianym biznesem paliwowym, w tym zwłaszcza obejmującym handel LPG, jest to działalność na rynku asfaltów, terminali paliwowych oraz gazu ziemnego.

Anwim i Ekopol będą inwestować w rozwój sieci

Na polskim rynku paliwowym swoją pozycję nadal zamierza umacniać Anwim, zarządzający siecią stacji działających pod szyldem Moya. W związku z tym spółka chce zwiększać liczbę stacji oraz poprawiać jakość usług, z uwzględnieniem zmieniających się potrzeb rynku i klientów. – Strategicznym priorytetem pozostaje inwestowanie w elektromobilność. Planujemy dalszy rozwój infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, zarówno poprzez budowę własnych punktów, jak i rozwój współpracy z partnerami – twierdzi Paweł Grzywaczewski, członek zarządu Anwimu. Dodaje, że istotnym celem jest również usprawnianie działań związanych z zarządzaniem stacjami oraz poszerzanie funkcjonalności nowoczesnych rozwiązań technologicznych, takich jak aplikacje mobilne i programy lojalnościowe. Z kolei w sferze finansowej zarząd skupia się na efektywnym zarządzaniu kosztami, a także na zabezpieczeniu źródeł dostaw paliw i stabilności operacyjnej.

Dla Anwimu ubiegły rok był wyjątkowy, gdyż Moya stała się trzecią największą siecią stacji paliw w Polsce dysponującą 500 obiektami. Na koniec tego roku firma planuje mieć ich już ponad 540. Ponadto znacząco zwiększono zaangażowanie w rozwój elektromobilności. Spółka uruchomiła pierwsze szybkie ładowarki do pojazdów elektrycznych pod marką Moya energia, a także udostępniła klientom około 4 tys. punktów ładowania. Do końca 2025 r. chce wybudować i oddać do użytkowania od 50 do 75 szybkich ładowarek.

Według Anwimu w tym roku branża paliwowa będzie musiała stawić czoła wyzwaniom związanym z dynamicznie zmieniającymi się uwarunkowaniami rynkowymi i regulacyjnymi. – Jednym z kluczowych czynników pozostają napięcia geopolityczne, szczególnie w regionach istotnych dla światowej podaży ropy. Jakiekolwiek zakłócenia w dostawach surowca mogą prowadzić do destabilizacji cen i wpływać na działalność operacyjną firm paliwowych – ocenia Grzywaczewski. Do tego dochodzą wyzwania związane z rosnącymi kosztami operacyjnymi, w tym kosztami energii i transportu. Mimo to Anwim zamierza w tym roku poprawić wyniki zarówno na sprzedaży paliw, jak i oferty pozapaliwowej.

Czytaj więcej

Rosną możliwości importu LPG z alternatywnych kierunków

W tym roku na dalszy rozwój kluczowego biznesu obejmującego dystrybucję paliw płynnych oraz zbiorników do ich magazynowania planuje Ekopol Górnośląski Holding. Chodzi zwłaszcza o technologię Mikrostacje.pl. Spółka informuje, że w 2024 r. jednym z głównych jej osiągnięć było podpisanie umowy i uzyskanie niezbędnych pozwoleń umożliwiających wprowadzenie na rynek HVO100. Teraz planowane jest stworzenie największej w Polsce sieci dystrybucyjnej tego paliwa dla klienta końcowego. Na działalność spółki istotny wpływ będą miały również czynniki zewnętrzne. – My, jak i cała branża paliwowa, jesteśmy ściśle uzależnieni od rozwoju gospodarczego w kraju, gdyż przekłada się to na inwestycje, a to oczywiście powoduje wzrost zużycia paliw płynnych – zauważa Andrzej Piecuch, prezes Ekopolu.

Do chwili zamknięcia tego wydania „Parkietu” na nasze pytania nie odpowiedziały spółki: MOL, Onico i Serinus Energy.

Surowce i paliwa
Orlen jest bliżej przejęcia od Azotów sztandarowej inwestycji
Surowce i paliwa
Związki chcą odrzucenia wniosku o koncesję zagranicznej firmy i przyznania jej JSW
Surowce i paliwa
Geopolityka znów rozdaje karty na rynku węgla
Surowce i paliwa
Udziały w ponad 100 koncesjach. Orlen zwiększa obecność w Norwegii
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Surowce i paliwa
Zmagania o koncesję Dębieńsko jeszcze potrwają. JSW czeka
Surowce i paliwa
Dane z Chin mogły poprawić węglowe nastroje w Polsce