W najbliższy czwartek Orlen opublikuje strategię grupy kapitałowej do 2035 r., w której m.in. przedstawi kluczowe cele, które będzie chciał zrealizować w najbliższych latach. Nowy dokument zastąpi strategię do 2030 r. przygotowaną jeszcze za poprzedniego zarządu, na czele którego stał Daniel Obajtek. Publikacja oczekiwana jest od dłuższego czasu, zwłaszcza że przekazanie jej do publicznej wiadomości się opóźnia. Z drugiej jednak strony utrzymujący się trend spadkowy akcji może sugerować, że rynek wielkich nadziei z nią nie wiąże.
Orlen będzie kontynuował zapoczątkowane inwestycje
– W mojej ocenie nowa strategia Orlenu rewolucyjnych zmian w dotychczasowej działalności koncernu nie przyniesie. W najbliższych kilku latach zapewne będzie koncentrowała się na kontynuacji w mniejszym lub większym zakresie już zapoczątkowanych inwestycji i przedsięwzięć rozwojowych – mówi Krzysztof Kozieł, analityk BM Pekao. Jego zdaniem świadczyć mogą o tym chociażby działania podjęte dotychczas w odniesieniu do sztandarowej inwestycji petrochemicznej dotyczącej budowy Olefin III. Ponadto – co szczególnie istotne dla akcjonariuszy płockiej spółki – zarząd już zapowiedział kontynuację dotychczasowej polityki dywidendowej.
Zdaniem analityka BM Pekao większych zmian w Orlenie można spodziewać się po 2030 r., kiedy to grupa będzie mogła realizować dużo więcej nowych przedsięwzięć niż obecnie. – Przypuszczam, że będą one dotyczyły przede wszystkim tzw. zielonych projektów, czyli głównie inwestycji w odnawialne źródła energii, zarówno na lądzie, jak i morzu. Być może obejmą też budowę spalarni i zakładów przetwórstwa odpadów – twierdzi Kozieł.
Wcześniej giełdowi analitycy jako jeden z powodów utrzymującego się trendu spadkowego akcji Orlenu wymieniali brak wiary inwestorów w to, że planowana strategia koncernu przyniesie jakieś istotne zmiany w funkcjonowaniu i postrzeganiu grupy. Jednocześnie wyrażali nadzieję, że nowy dokument będzie zawierał założenia i oczekiwania obecnego zarządu co do przyszłych wyników koncernu, jak i jego kluczowych obszarów działalności. Kolejna sprawa dotyczy skali realizowanych inwestycji. Co do zasady oczekiwane jest zmniejszeni ich wartości. Te w poprzedniej strategii określonej na lata 2023–2030 były zaplanowane w gigantycznej kwocie 320 mld zł.