Wczoraj zarząd Azotów Tarnów przedstawił strategię grupy na lata 2012–2020. W najbliższym czasie skupi się ona głównie na maksymalnym wykorzystaniu efektów synergii. – Musimy postawić na dalszą integrację wewnętrzną,?po przejęciu Zakładów Azotowych Kędzierzyn i Zakładów Chemicznych Police, co w praktyce oznacza centralizację zakupów oraz optymalizację logistyki i dystrybucji. Ponadto chcemy obniżyć koszty poprzez modernizację linii produkcyjnych – powiedział Andrzej Skolmowski, wiceprezes Azotów Tarnów. Tylko w tym roku na remonty i modernizacje ma pójść około 400 mln zł i około drugie tyle na nowe inwestycje. Jak podkreśla prezes Jerzy Marciniak, co roku kwoty te mają być porównywalne.
Najpierw rozwój...
W latach 2012–2020 grupa zamierza się skupić także?na rozwoju segmentu nawozów mineralnych, który jest dla niej podstawowy. – Planujemy poszerzenie asortymentu o nawozy ciekłe i specjalistyczne oraz zwiększenie zdolności produkcyjnych granulowanych mechanicznie nawozów saletrzanych – mówi prezes Marciniak.
W segmencie chemikaliów kluczowymi produktami będą m.in.: kaprolaktam (planowane jest zwiększenie mocy wytwórczych o około 50 proc., z 103 tys. ton rocznie) i plastyfikatory (zostaną wprowadzone produkty nowej generacji).
...potem akwizycje
Przejęcia Azoty Tarnów zamierzają przeprowadzić co najmniej w dwóch etapach. W pierwszym w grę wchodzi zakup od resortu skarbu kopalni siarki Siarkopol. Transakcja pozwoliłaby na oszczędności na zakupie surowca rzędu 15 mln zł rocznie. Po jej zamknięciu spółka poszuka innych firm. – Interesują nas podmioty, tak w kraju, jak i zagranicą, które pasowałyby do naszej podstawowej działalności – mówi prezes Azotów Tarnów. Dopytywany o szczegóły dodaje, że przygląda się nawet firmom ze Wschodu. – W perspektywie najbliższych 10 lat chcemy wejść do podstawowego indeksu, a tym jest w tej chwili WIG20, a to oznacza, że przychody i wartość spółki powinny wzrosnąć do 2020 r. dwukrotnie – podkreśla Marciniak.
Zarząd Azotów Tarnów poinformował, że w strategii na lata 2012–2020 docelowo zakłada osiągnięcie marży EBIT na poziomie ponad 8 proc. i marży EBITDA na poziomie ponad 14?proc. (w rekordowym 2011 r. wyniosła ona 14,4 proc.) Planowany wskaźnik ROE (rentowność kapitału własnego) to ponad 12 proc., a ROCE (wskaźnik określający wydajność i rentowność inwestycji, w które zaangażowany jest kapitał firmy) ponad 14 proc. Dług netto?do EBITDA ma wynosić poniżej 2,5 (za jeden rok), a dług netto do kapitałów własnych maksymalnie 0,8. Jak podkreśla wiceprezes Skolmowski, realizacja działań założonych w strategii ma służyć utrzymaniu wskaźników na atrakcyjnych poziomach, bez względu na otoczenie rynkowe.