- 8 września 2018 roku nastąpiło awaryjne wyłączenie Elektrociepłowni Włocławek. Trwa weryfikacja uszkodzeń i zakresu niezbędnych napraw - poinformował PAP na podstawie komunikatu, który otrzymał ze spółki. Podano w nim również, że na obecnym etapie postój tego obiektu szacowany jest do początku grudnia. Nie wykluczone że ulegnie wydłużeniu, bo dokładny okres postoju będzie znany po ustaleniu pełnego zakresu prac naprawczych oraz harmonogramu ich wykonania.
Przyczyn awarii PKN Orlen nie podał. Informacji o awarii nie ma też na stronach spółki. Tymczasem budowa bloku gazowo-parowego we Włocławku była jedną ze sztandarowych inwestycji koncernu. Inwestycja została zakończona pod koniec czerwca 2017 r. Dzięki temu powstał obiekt o mocy elektrycznej 463 MW i cieplnej 417 MW. Pierwotnie komercyjna produkcja miała ruszyć już w grudniu 2015 r. Ze względu na usterki zdiagnozowane m.in. podczas rozruchu instalacji termin zakończenia budowy musiano przesunąć.
Inwestycję realizowało konsorcjum firm General Electric International oraz SNC-Lavalin Polska. Łączny koszt projektu to około 1,4 mld zł. Za opóźnienia przy budowie elektrociepłowni we Włocławku koncern otrzymał w ubiegłym roku 97 mln zł. Z kolei w marcu tego roku podano, że w ramach rozliczenia umowy, konsorcjum General Electric i SNC-Lavalin Polska m.in wdroży rozwiązania z zakresu digital, mające na celu podniesienie dyspozycyjności i efektywności pracy bloku. PKN Orlen odmówił udzielenia informacji, jaka jest ich wartość oraz, czy i kiedy znajdzie to odzwierciedlenie w sprawozdaniach finansowych grupy.
Blok gazowo-parowy we Włocławku wytwarza prąd i ciepło na potrzeby m.in. firmy zależnej Anwil oraz ciepło dla całego kompleksu przemysłowego koncernu we Włocławku. Pozostała energia jest kierowana do krajowego systemu energetycznego.