Ostatni tydzień przyniósł faktycznie poprawę wycen, choć jak na razie wciąż sugestie kontrariańskie wymagają potwierdzeń technicznych. Znaczenie ankiety nieco spadło, choć nadal wydaje się, że warto śledzić jej wyniki.
Początek tygodnia w sferze makro zapowiada się spokojny. W planie mamy jedynie przedpołudniową publikację niemieckiego wskaźnika Ifo. Ostatnie doniesienia z niemieckiej gospodarki są raczej lekko niepokojące. Ubiegłotygodniowa publikacja wstępnego odczytu wskaźnika PMI dla przemysłu tych niepokojów nie rozwiewa. Polski eksport jest w dużym stopniu zależny od tego, co dzieje się za zachodnią granicą. Czekamy więc na pocieszenie, choć wygląda na to, że jeszcze trzeba będzie na nie poczekać. We wtorek istotnych danych także nie będzie wiele. Interesujące będą informacje z USA. Poznamy zmianę cen nieruchomości w ujęciu Case-Shiller, czyli cen z 20 największych aglomeracji. Oczekuje się, że w relacji rok do roku zmiana będzie podobna do zanotowanej miesiąc wcześniej – wzrost o 6,5 proc. Tendencje na rynku nieruchomości są dobrą wskazówką co do przyszłości gospodarki. Obawy pojawiłyby się, gdyby tempo zwyżki zaczęło spadać, a poważnie zrobiłoby się w przypadku spadku cen r/r. W najbliższym czasie to chyba nie jest realny scenariusz (mała podaż mieszkań), a zatem ten sektor raczej podtrzymuje pozytywne postrzeganie amerykańskiej gospodarki, a więc i tamtejszego rynku akcji (przynajmniej w horyzoncie najbliższego roku). Poza tym opublikowana zostanie wartość wskaźnika zaufania konsumentów. W środę ponownie zainteresują nas Niemcy, a w szczególności wskaźnik konsumencki GfK. Po południu za oceanem pojawi się dynamika PKB w II kw. bieżącego roku. To już kolejne podejście, a więc rynek mocniej zareaguje tylko pod warunkiem znaczącej zmiany względem odczytu poprzedniego. Medialnie będzie szumieć, ale z punktu widzenia rynku dane już będą odświeżaną potrawą. Pojawi się także zmiana indeksu podpisanych umów kupna/sprzedaży domów. W czwartek zainteresuje nas japońska sprzedaż detaliczna oraz wstępna wartość niemieckiej inflacji. W USA pojawi się zmiana dochodów i wydatków gospodarstw domowych oraz wartość wskaźnika PCE core. W piątek skupimy się na polskim PKB w II kw. b.r. oraz polskiej i europejskiej inflacji (wstępny odczyt) w sierpniu oraz amerykańskich danych o aktywności przemysłu w rejonie Chicago oraz nastrojach konsumentów.