Nieco ponad 125 mln zł sięga wartość umów zawartych przez 335 giełdowe spółki z ich audytorami, dotyczących badania i przeglądów sprawozdań finansowych za 2008 rok oraz innych usług. To o około 10 proc. mniej niż rok wcześniej, gdy firmy audytorskie podpisały kontrakty z emitentami na blisko 140 mln zł – wynika z analizy sprawozdań finansowych giełdowych firm przeprowadzonej przez „Parkiet”. Badanie objęło spółki, których działalność koncentruje się w Polsce i które przekazały już raporty za 2008 rok, zawierając w nich – zgodnie z przepisami – dane dotyczące umów z biegłymi.
[srodtytul]Drastycznie mniejsze wpływy z „innych usług”[/srodtytul]
Wyniki naszej, drugiej już w tym roku, analizy potwierdzają, że kryzys finansowy oraz dekoniunktura na rynku pierwotnym GPW dotykają także branżę audytorską. Wartość umów firm doradczych z tytułu usług innych niż badanie i przegląd sprawozdań skurczyła się w 2008 r. o ponad 47 proc. w porównaniu z 2007 r., który obfitował jeszcze w giełdowe debiuty. Spółki płaciły wtedy audytorom za badanie historycznych danych finansowych szykowanych na potrzeby prospektów i za różnego rodzaju inicjatywy związane z upublicznieniem. Rok później ze względu na bessę tego typu zleceń nagle zabrakło. Wynagrodzenie audytorów z tytułu innych usług świadczonych giełdowym firmom spadło do 19,5 mln zł, z ponad 37 mln zł rok wcześniej.
[srodtytul]Powrót do korzeni[/srodtytul]
Wzrosła za to – choć nieznacznie – wartość wynagrodzeń wypłacanych biegłym rewidentom za badania i przegląd sprawozdań finansowych. Można się spodziewać, że także w bieżącym roku ta podstawowa usługa firm audytorskich będzie decydować o łącznych przychodach. Oczekiwać więc należy wzmożonej konkurencji w tym segmencie rynku.