Kluczem do stworzenia efektywnego portfela jest założenie, że chcemy osiągać jak najwyższe stopy zwrotu przy możliwie najniższym ryzyku.
Ryzyko zmienności
Punktem wyjścia do kalkulacji ryzyka składników portfela jest określenie tzw. oczekiwanej stopy zwrotu. Najprostszą metodą ustalenia oczekiwanej stopy zwrotu jest oszacowanie jej na podstawie historycznych wartości, np. poprzez średnią arytmetyczną stóp zwrotu z kilku lub kilkunastu ostatnich okresów. W momencie podejmowania decyzji o inwestycji w akcje inwestor nie ma jednak pewności co do zrealizowania w przyszłości podobnej stopy zwrotu. Będzie ona uzależniona od prawdopodobieństwa wystąpienia określonych scenariuszy na rynku. Dla uproszczenia oparliśmy się na miesięcznych stopach zwrotu za ostatnie 12 miesięcy, wyliczając oczekiwaną stopę zwrotu dla pięciu przykładowych spółek reprezentujących różne branże i segmenty rynku (wyniki zostały zawarte w tabeli).
Na podstawie dotychczasowego zachowania kursu można ocenić, jak ryzykowna może być inwestycja w akcje danej spółki, zanim podejmiemy decyzję odnośnie do wyboru firmy. Kluczowa dla określenia ryzyka jest zmienność mierzona odchyleniem standardowym historycznych stóp zwrotu. Inwestując na rynku akcji, racjonalny inwestor dąży do osiągnięcia jak najwyższej stopy zwrotu przy możliwie najniższym ryzyku, dlatego zdrowy rozsądek podpowiada, że będzie preferował akcje tych spółek, których oczekiwana stopa zwrotu jest jak najwyższa, a odchylenie standardowe stopy zwrotu jest jak najniższe. Nie jest to łatwe do pogodzenia. Powszechnie bowiem wiadomo, że najbardziej dochodowym inwestycjom towarzyszy większe ryzyko.
Z pięciu badanych spółek największą zmiennością mierzoną odchyleniem standardowym stóp zwrotu wykazują się walory CD Projektu, natomiast najniższą zmienność wykazują akcje PKO BP. Bazując tylko na zmienności, nie wiemy jednak, czy większe ryzyko zostało wynagrodzone stopą zwrotu. Pomocny w tym przypadku może być współczynnik zmienności, który łączy stopę zwrotu z inwestycji z ryzykiem związanym z tą inwestycją. Przy jego pomocy możemy zmierzyć, jakie ryzyko przypada na jednostkę stopy zwrotu z akcji. Należy preferować akcje tych spółek, dla których wskaźnik ten jest jak najmniejszy. Wadą tego wskaźnika jest to, że może być stosowany tylko dla dodatniej i różnej od zera stopy zwrotu. Aby móc korzystać ze współczynnika zmienności w przypadku ujemnej stopy zwrotu, wprowadza się pojęcie współczynnika zysku względnego, który jest odwrotnością współczynnika zmienności akcji.
Z kalkulacji ryzyka na podstawie współczynnika zmienności dla pięciu badanych spółek wynika, że najbardziej uzasadniona jest inwestycja w akcje CD Projektu, gdyż wiąże się z mniejszym ryzykiem niż inwestycja w pozostałe spółki. Na jedną jednostkę dochodu przypada bowiem tylko 1,21 jednostki ryzyka. Nasz wybór pozwoliłby więc nam na uzyskanie maksymalnego dochodu przy najmniejszym ryzyku. Z kolei najmniej korzystnie zależność ta przedstawia się w przypadku Neuki, której papiery, mimo wyraźnie niższej zmienności niż w przypadku CD Projektu, są obarczone najwyższym ryzykiem względem stopy zwrotu. Racjonalnie postępujący inwestor powinien tak zbudować portfel, dla którego relacja ryzyka do oczekiwanej stopy zwrotu jest najmniejsza i który zapewni najwyższą oczekiwaną stopę zwrotu w przeliczeniu na jednostkę podejmowanego ryzyka.