O ponad 2 proc., do 11,6 zł, taniały w poniedziałek akcje Kernela. Po kilku miesiącach względnego spokoju o Kernelu znów zrobiło się głośno. Spółka zwołała na 12 sierpnia walne zgromadzenie, opublikowano też list Namsena, czyli dominującego akcjonariusza, który ma 94,37 proc. akcji. To firma kontrolowana przez ukraińskiego oligarchę Andrija Werewskiego, który dąży do zdjęcia spółki z GPW. Część akcjonariuszy mniejszościowych uważa, że warunki delistingu oraz jego procedura naruszają przepisy. Dochodzą swoich praw przed sądem w Luksemburgu, gdzie zarejestrowana jest spółka. W sierpniu i wrześniu mają się odbyć kolejne rozprawy.
– Oligarcha Werewski i zarząd Kernela nie przestają mnie zadziwiać swoim całkowitym brakiem poszanowania nie tylko przepisów, ale również jakichkolwiek zasad biznesowych – tak najnowsze informacje ze spółki komentuje Rafał Rzeszotarski, reprezentujący grupę akcjonariuszy mniejszościowych, wspieranych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.
W najnowszym liście Namsen napisał, że niektórzy akcjonariusze posiadający 0,4 proc. akcji zainicjowali działania prawne mające na celu zawieszenie i ostatecznie unieważnienie decyzji podjętych na dorocznym walnym zgromadzeniu 11 grudnia 2023 r.
„Jesteśmy przekonani, że roszczenia te są bezpodstawne i całkowicie bezzasadne. Nawet gdyby hipotetycznie odniosły sukces, jedynym prawdopodobnym rezultatem byłoby ponowne przyjęcie uchwał już podjętych na WZA, biorąc pod uwagę naszą znaczną większość głosów. Nie jest zatem jasne, co ci powodowie mają nadzieję osiągnąć, poza spowodowaniem niepotrzebnych obciążeń i zakłóceń dla spółki” – czytamy w liście.
Sytuacja budzi duże emocje, m.in. dlatego, że wspomniani akcjonariuszy mniejszości dowodzą, że grudniowe walne zgromadzenie się w ogóle nie odbyło. Rzeszotarski wskazuje, że spółka powołuje się na pisemne oświadczenie pracownicy Kernela, w którym stwierdza, że walne się odbyło 11 grudnia 2023 r. o godz. 15.00 w siedzicie spółki, a ona była przewodniczącą. Jej podpis widnieje na oficjalnie opublikowanym protokole.