Od kilku tygodni dostaję masę wiadomości, w których czytam, że grupa inwestorów działa wyłącznie we własnym interesie. Chciałbym stanowczo oświadczyć, że grupa działa nie tylko w swoim interesie, ale i pozostałych inwestorów, którzy przekazali swoje środki Manufakturze w jakiejkolwiek formie.
Jak wygląda sytuacja w zarządzie grupy MPWiW? Czy Tomasz Nietubyć oraz Tomasz Czechowski biorą czynny udział w restrukturyzacji? Prezes Janusz Palikot zostanie na stanowisku?
M.M.: Pan Janusz jest w tej chwili prezesem i jako grupa inwestorów nie przewidujemy w tym względzie rekomendacji do momentu zakończenia audytu. Trzeba jednak zaznaczyć, że jeśli pojawi się podmiot, który zasili spółkę środkami, o których rozmawiamy, to będzie miał on znaczący wpływ na kształt zarządu oraz to, kto będzie stał na czele grupy. Myślę jednak, że w tej chwili to nie jest czas na przeprowadzanie szybkich zmian i robienie rozliczeń z przeszłością. Teraz wszystkie ręce są na pokładzie i ratujemy firmę, a zarząd robi bardzo dużo w tej kwestii. Panów Tomka Czechowskiego oraz Tomka Nietubycia wprawdzie nie widać, ponieważ odpowiadają za bardziej zakulisową działalność związaną z finansami czy marketingiem, ale są obecni i starają się naprawić to, co było źle zrobione. Czas decyzji co do składu zarządu jeszcze przed nami. Myślę, że będzie to połowa sierpnia.
J.P.: Wiadomo, że gdy pojawi się inwestor, to może on mieć swoje preferencje co do składu zarządu i rady nadzorczej, jednak póki co nie ma tego tematu. Koledzy z zarządu również poświęcają się spółce i temu, by postawić ją na nogi.
Jakie są krótkoterminowe i długoterminowe plany grupy?
M.M.: W tej chwili do 15 sierpnia musimy rozwiązać sprawę audytu, wniosków i rekomendacji. Następnie chcemy dalej podejmować działania prowadzące do oszczędności oraz te związane z uruchomieniem maszyn, które również potrzebują czasu na rozruch. Równolegle prowadzimy rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Zakładam, że do końca roku będą trwały działania organizacyjne, co nie zmienia faktu, że w tym czasie będziemy naciskać handlowo i powinno nam się udać istotnie zwiększyć sprzedaż.
Od przyszłego roku planujemy ostre ruszenie w rynek, łącznie z rynkami eksportowymi, ponieważ tam stosunek ceny do jakości już jest dobry, a niewykluczone, że będziemy go mogli poprawić. Jeżeli przejdziemy ten etap najtrudniejszy, czyli opanowania sytuacji finansowej – wtedy będziemy mogli spokojniej działać i rozwijać grupę MPWiW, która – jak wynika z naszego rozpoznania – posiada jeszcze w zanadrzu dużo nowości produktowych dotyczących zarówno piw bezalkoholowych, jak i alkoholi mocnych.
J.P.: Uruchomienie linii do rozlewu alkoholi mocnych na przełomie września i października, czyli przed najważniejszym sezonem zimowym, na który przypada nawet 50 proc. ich sprzedaży, jest bardzo dobrym prognostykiem dla wyników w IV kw. W tym czasie powinny się też zakończyć rozmowy z kilkoma sieciami sklepów i rozpocząć sprzedaż w nowych lokalizacjach, także na rynku europejskim. Marek jest zaangażowany w rozmowy na rynku hiszpańskim i czeskim. Prowadzimy dialog także z dystrybutorami amerykańskimi. Wierzymy w zakończenie problemów finansowych i liczymy, że w 2024 r. rozpoczniemy intensywną sprzedaż także za Atlantykiem. Z pewnością jest się od czego odbić.
CV
Janusz Palikot obecnie jest m.in. prezesem Manufaktury Piwa Wódki i Wina. Z wykształcenia jest filozofem. W przeszłości założył notowaną dziś na GPW spółkę specjalizującą się w produkcji win musujących Ambra, przez wiele lat związany był też z Polmosem Lublin, wytwórcą m.in. wódki Żołądkowa Gorzka. Przedsiębiorca miał swój epizod w polityce – był posłem na Sejm V, VI i VII kadencji, stworzył również własną partię Ruch Palikota. W 2018 r. odkupił od Grupy BRJ Marka Jakubiaka Browar Tenczynek i utworzył spółkę Tenczyńska Okovita, której jest też prezesem.
Z kolei Marek Maślanka od ponad 24 lat zarządza spółką MDM Holding, która działa m.in. w branży odnawialnych źródeł energii. Wraz z ośmioma inwestorami, którzy zaangażowali ponad 100 mln zł w rozwój alkoholowej grupy MPWiW, wprowadził od lipca nieformalny nadzór nad spółką i prowadzi jej audyt, którego wyniki rynek pozna w sierpniu.