Gobarto wychodzi na prostą

Producent wieprzowiny odbudowuje wyniki dzięki rosnącym cenom żywca. Zmiany na europejskim rynku mogą pomóc zyskom w następnych latach.

Publikacja: 20.05.2022 05:00

Marcin Śliwiński, prezes Gobarto.

Marcin Śliwiński, prezes Gobarto.

Foto: materiały prasowe

Gobarto, spółka z branży spożywczej, w I kw. br. pokazało nie tylko wzrost przychodów, ale i zysk netto, o co ostatnio w trudnym otoczeniu rynkowym było ciężkie do osiągnięcia. Kluczowe dla wyników okazały się rosnące ceny żywca wieprzowego.

– Rosnące ceny żywca z poziomu około 1,2 euro/kg do niespełna 2 euro/kg związane są głównie z bilansowaniem się pogłowia trzody, głównie w Niemczech oraz w Polsce. Nie ulega wątpliwości, że Europa musi zredukować pogłowie. Ciężko prognozować, czy będzie to trwało jeszcze dwa czy trzy lata, jednak pozytywne jest to, że wiemy, w jakim kierunku idziemy. Omawiając sytuację na rynku, nie wolno też zapomnieć o ASF, który wpływa na naszą działalność od 2014 r. Widzimy wprawdzie efekty rządowych działań, jednak nacisk musi być m.in. na małe gospodarstwa, w których często hodowla nie jest zgodna ze standardami dotyczącymi bioasekuracji – stwierdził Marcin Śliwiński, prezes Gobarto. Wspomniany trend spadającego pogłowia widać też w Polsce. Obecnie poziom trzody jest najniższy od lat 50. i sięga około 9,8 mln sztuk.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Handel i konsumpcja
Techniczna spółka dnia. Poturbowany Eurocash broni się przy jesiennych dołkach
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Handel i konsumpcja
Marcin Zieliński: Makarony szukają akwizycji
Handel i konsumpcja
Gorąca końcówka pierwszego półrocza dla spółek z WIG-odzież
Handel i konsumpcja
Wittchen ma problem. W turystyce boom, a walizki nie schodzą. Oto dlaczego
Handel i konsumpcja
Inwestorzy fetują zwolnienia w Eurocashu. „Do obietnic podchodzą serio”
Handel i konsumpcja
Czy Żabka ukąsi Dino? Analitycy wskazują słabe punkty