Stock Polska szybko nie zmieni właściciela

Około 550 mln zł powinny wynieść tegoroczne przychody producenta żołądkowej gorzkiej. Lider polskiego rynku wódki inwestuje i powiększa moce produkcyjne

Publikacja: 26.09.2009 01:39

Marek Malinowski, prezes Stock Polska, zakłada, że firma utrzyma wysoką dynamikę sprzedaży w całym r

Marek Malinowski, prezes Stock Polska, zakłada, że firma utrzyma wysoką dynamikę sprzedaży w całym roku.

Foto: Archiwum

Scenariusz, który zakładał sprzedaż Stock Polska w ciągu 3–5 lat, jest już nieaktualny. Właściciel bierze pod uwagę nowy, dłuższy termin wyjścia ze spółki – mówi Marek Malinowski, prezes Stock Polska, dawniej Polmosu Lublin. Amerykański fundusz inwestycyjny kupił polską firmę w 2006 r. Teraz jest częścią grupy Stock Spirits, czołowego producenta alkoholu w Europie Centralnej.

[srodtytul]Właściciel chce przejmować [/srodtytul]

Malinowski przyznaje, że obecne warunki rynkowe nie sprzyjają sprzedaży Stock Polska. Nie jest to jednak jedyny powód zmiany scenariusza. Oaktree Capital Management chciałby doprowadzić jeszcze do przejęcia jednego lub dwóch firm alkoholowych w Europie Centralnej i być może wtedy sprzedać całą grupę.

W Polsce, która jest największym rynkiem Stock Spirits, akwizycje nie są brane pod uwagę. – Zamierzamy w dalszym ciągu rozwijać się organicznie – zapowiada Malinowski. Zaprzecza jednocześnie, że Stock Polska czy jego właściciel byli kiedykolwiek zainteresowani przejęciem Belvedere czy też jej flagowej marki wódki Sobieski. Zamiar wrogiego przejęcia konkurent zarzucił mu wiosną tego roku.

[srodtytul]Dynamiczny wzrost sprzedaży [/srodtytul]

Właściciel Stock Polska nie ma powodów do narzekania. – Od stycznia 2009 r. nasza sprzedaż zwiększyła się o około 80 proc. Zakładamy, że taką dynamikę osiągniemy w ciągu całego roku – mówi Marek Malinowski. W 2009 r. przychody Stock Polska powinny wynieść około 550 mln zł. Rok temu przekroczyły nieco 300 mln zł. Prezes podkreśla, że firma jest rentowna.

Tempo, w jakim rośnie sprzedaż Stock Polska, przełożyło się na udziały rynkowe. – Według firmy Nielsen w połowie tego roku wysunęliśmy się na pozycję lidera polskiego rynku wódki – przyznaje Malinowski. Zgodnie z tymi badaniami w lipcu 2009 r. Stock Polska wyprzedzał dotychczasowego lidera Central European Distribution Corporation o ponad 2 pkt proc. Miejsce na rynku Stock zawdzięcza przede wszystkim wódce Czysta de Lux. Marka pojawiła się w sklepach pod koniec 2007 r. W ciągu około półtora roku zdobyła niemal 14 proc. polskiego rynku wódki.

– Mając niewielkie możliwości promocyjne naszego produktu, co związane jest z ograniczeniem reklamy mocnych alkoholi w Polsce, wiedzieliśmy, że musi on mieć bardzo wysoką jakość – wyjaśnia Malinowski. Jego zdaniem to właśnie receptura sprawia, że czysta de lux jest coraz bardziej popularna.

[srodtytul]50 mln zł na inwestycje [/srodtytul]

Do produkcji czystej de lux Stock Polska wykorzystuje wytwarzany przez siebie spirytus. Instalacja rektyfikacyjna, którą zbudował w 2005 r., już mu nie wystarcza.

– Właśnie rozpoczęliśmy budowę kolejnej. Chcielibyśmy, aby zaczęła produkować na przełomie kwietnia i maja 2010 r. – mówi Malinowski. Prezes Stock Polska nie zdradza, ile kosztuje nowa instalacja. Wyjaśnia jedynie, że pozostałe inwestycje w lubelskim zakładzie, m.in. związane z zakupem linii produkcyjnych, kosztowały w tym roku około 50 mln zł. Podobną kwotę firma zamierza zainwestować także w przyszłym roku.

Handel i konsumpcja
Auto Partner celuje w rynki zagraniczne
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Handel i konsumpcja
ABB w Allegro. Co widać między wierszami?
Handel i konsumpcja
Piąte ABB w Allegro. To dobra czy zła wiadomość?
Handel i konsumpcja
Dino Polska wróciło i będzie się trzymać dwucyfrowego tempa wzrostu
Handel i konsumpcja
Analityk o Wittchenie: symboliczna dywidenda
Handel i konsumpcja
Amica: Przychody w dół, rentowność w górę