Dzisiaj po południu kurs Neuki rośnie o 1,22 proc., do 203,45 zł, Farmacolu o 2,32 proc., do 53 zł, a Pelionu o 0,01 proc., do 92 zł. Każda ze spółek znajduje się w trendzie wzrostowym - od początku roku akcje Neuki podrożały o 118 proc., Farmacolu o 63 proc., a Pelionu aż o 212 proc.
W II kwartale rynek hurtowy leków wzrósł o 7,1 proc. wobec analogicznego okresu 2012 r. Analitycy BM BGŻ prognozują, że w całym roku wzrost wyniesie 8 proc.
Co czeka dystrybutorów leków w III kwartale? Analitycy brokera podkreślają, że ze względu na wyższą bazę w III kw. 2012 r. dynamiki sprzedaży powinny wrócić do standardowych wartości tj. 4-5 proc. - Niższe tempo wzrostu przychodów wraz z obniżką marży na lekach refundowanych najprawdopodobniej doprowadzi do spadku marży brutto ze sprzedaży. Z drugiej strony, efekty restrukturyzacji oraz wyższe salda na pozostałej działalności operacyjnej, doprowadzą do poprawy zysku operacyjnego w każdej spółce - czytamy w raporcie.
W przypadku Neuki, w dalszym ciągu największy wpływ na wyniki ma mieć obniżka marży na lekach refundowanych, restrukturyzacja grupy oraz coraz większa sprzedaż leków pod markami własnymi (przez spółkę zależną Synopthis Pharma). Zdaniem analityków wynik netto poprawi się w III kwartale (rok do roku) o 2 mln zł. Z kolei na rachunek wyników Pelionu, największy wpływ będzie mieć restrukturyzacja części detalicznej, jak również ograniczenie ilości dostaw do aptek w hurcie. Co więcej, jednorazowe koszty, które spółka poniosła w III kwartale 2012 r. (9,4 mln zł) nie będą ciążyły już na wynikach. Dlatego w ocenie analityków BM BGŻ zysk netto wzrośnie w III kwartale z 6,5 mln zł do 19,4 mln zł. Podobna sytuacja może mieć miejsce w Farmacolu: w III kwartale 2012 r. spółka poniosła koszty (8,5 mln zł), które nie powtórzą się w roku bieżącym. Z uwagi na wyższy od oczekiwanych wzrost odpisów na należności w III kwartale tego roku analitycy zakładają, że odpisy w III kwartale będą podobne do ubiegłorocznych.