Colian. Kolańscy chcą odzyskać spółkę

Do zdjęcia firmy z GPW brakuje niewiele. Ostatnie wezwania kończyły się jednak podniesieniem ceny.

Publikacja: 03.04.2018 05:11

Rodzina Kolańskich chce zdjąć Colian Holding z giełdy. W tym celu akcjonariusze chcą skupić 41 mln walorów po 3,76 zł. Głównym pytaniem jest, czy ogłoszona w czwartkowym wezwaniu cena akcji się utrzyma. Notowania Coliana natychmiast urosły o 9 proc., do 3,8 zł. Analitycy spodziewają się lekkiego wzrostu ceny akcji w wezwaniu, tym bardziej że inwestorom finansowym udało się sporo ugrać podczas ostatnich wezwań.

Razem łatwiej

Wezwanie ogłosiło kilku większościowych akcjonariuszy producenta słodyczy, którzy zawarli porozumienie. Są wśród nich AllumaInvest, Ziołopex (zależne od Jana Kolańskiego), Barbara Kolańska, Jan Kolański, Colian Holding i Ipopema 21 FIZ.

Wzywający kontrolują dziś łącznie 150,9 mln akcji Colian Holding, które dają im 78,28 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Wezwanie dotyczy więc pozostałych 41 mln akcji, które dają 21,72 proc. głosów na walnym.

Do upragnionego zdjęcia spółki z warszawskiej giełdy połączonym siłom akcjonariuszy już dziś brakuje niewiele, a jeszcze mniej, jeśli wziąć pod uwagę zapowiedziane ogłoszenie przymusowego wykupu akcji (muszą mieć co najmniej 90 proc.), gdy tylko warunki i stan posiadanych akcji na to pozwolą. Zapisy w wezwaniu ruszą 20 kwietnia i potrwają do 14 czerwca 2018 r.

Kolańscy zaoferowali cenę 3,76 zł za akcję, obliczoną ze średniej notowań z trzech miesięcy wraz z premią w wysokości 8,67 proc. Już przy dzisiejszej wycenie wezwanie może ich więc kosztować ponad 150 mln zł.

Zaczyna się gra

– Jak pokazuje nieodległa historia, dla inwestorów finansowych wezwanie może być dobrą okazją do podbicia stawki, aby wyjść z inwestycji i poprawić stopę zwrotu – przyznaje Marcin Stebakow, wicedyrektor działu analiz Domu Maklerskiego Vestor. – Moja ostatnia wycena Coliana wskazywała na 3,48 zł za akcję, natomiast nie uwzględniała żadnej premii za pełną kontrolę – podkreśla. Dodaje, że maksymalna wycena na giełdzie z ostatnich pięciu lat zbliżała się do 5 zł, jednak na tyle by nie liczył.

W niedawnym wezwaniu na akcje Tarczyńskiego fundusze inwestycyjne doprowadziły do podniesienia wyceny o blisko 40 proc., a w kwietniu 2017 r. AI Prime Bidco i Rafał Brzoska podnieśli cenę w wezwaniu na akcje Integer.pl i InPost o odpowiednio 19 proc. i 15 proc.

Na wycenę Coliana może wpłynąć kupno irlandzkiej spółki Lily O'Brien's Holding Limited za 33,8 mln euro. – Inwestorzy finansowi pewnie będą chcieli poznać wyniki nowego podmiotu oraz to, jak on mógłby wpłynąć na wyniki grupy w przyszłości. Po ogłoszeniu przejęcia widoczna była reakcja na kursie, który wzrósł do 3,6 zł, jednakże 12-proc. wzrost można tłumaczyć również korektą po spadkach – zauważa Stebakow. Wyniki Coliana za ubiegły rok poznamy dopiero 30 kwietnia 2018 r.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Handel i konsumpcja
Studenac odsłonił karty. Rusza z IPO
Handel i konsumpcja
Kurs Żabki szuka dna