Co za długo...

Aktualizacja: 27.02.2017 13:37 Publikacja: 26.05.2008 09:11

Jak myślisz? Czy jestem w tej samej firmie zbyt długo?

- Ciekawie zadane pytanie.

- W jakim sensie?

- Jeśli ci powiem "tak", będziesz tak przestraszony, że stracisz siłę i wiarę niezbędną, aby odejść. Jeśli powiem "nie", to już jutro tak samo jak za tydzień i za dwa miesiące, będziesz mógł powtarzać sobie to samo pytanie.

- Nie obawiam się odpowiedzi.

- Myślę, że już zadałeś komuś to pytanie i usłyszałeś: "tak, za długo siedzisz w jednej firmie".

- Dlatego teraz zadaję tobie to pytanie. Przecież jesteś ekspertem w tej dziedzinie.

- Osoby, które mówiły ci, że źle robisz, nie zmieniając pracy, nie były autorytetami, ale ich słowa zasiały wątpliwości w twoim umyśle i zmartwiły cię. Co to będzie, gdy werdykt padnie z ust twojego guru?

- To będzie bodziec, aby się zmobilizować.

- Kopniak w tyłek.

- Jak mówią Anglicy: "A boot is a boost".

- I to ma cię uratować?

- Uratować? Nie ma zagrożenia. Wszystko gra w firmie, w której pracuję. Myślisz, że się martwię na zapas?

- O czym rozmawialiśmy na poprzedniej sesji?

- Zarządzanie chwilą. Zresztą już stosowałem. Prawda, że często próbujemy zarządzać tym, co jeszcze nie miało miejsca. I gubimy sens tego, co się dzieje tu i teraz. Pod hasłem "trzeba antycypować i przewidywać", tworzymy rzeczywistość, która stopniowo zaczyna nas otaczać.

- Czy to nie kolejny przykład? Tym razem nie dotyczy zarządzania firmą, lecz zarządzania sobą.

- Zaraz spróbuję zastosować to, czego się nauczyłem: zarządzam przyszłością, kiedy myślę, że będę musiał zmienić pracę, bo za długo pracuję w jednej firmie, zamiast zarządzać chwilą i zastanowić się, czego się dziś obawiam. Na przykład to, że percepcja innych zawęża moje perspektywy. Więc pytanie brzmi: co robię dziś, aby przeciwdziałać takiemu rozumowaniu?

- Brawo. A kiedy twój kolega, który właśnie wyprzedził cię w karierze dzięki temu, że zmienia pracę co trzy lata, będzie cię namawiał, abyś odszedł, co powiesz?

- Powiem, że dobrze mi jest tu, gdzie jestem.

- Zawsze tak będzie?

- Nie da się tego, oczywiście, przewidzieć.

- Znowu widać, że jesteś zakłopotany.

- A co mam odpowiedzieć koledze, który się chwali, że świetnie zrobił, kiedy zmienił pracę?

- Dlaczego on czuje potrzebę chwalenia się?

- Jest próżny.

- Mówisz mu, że jest wspaniały, że widzisz go na szczycie General Electric?

- Nic z tego. Gra mi na nerwach, kiedy bez przerwy przekonuje mnie, że dobrze jest zmienić pracę?

- Kogo chce przekonywać? Ciebie? Czy myślisz, że sam jest przekonany?

- Może nie do końca. Coraz głośniej mówi się o zmianie prezesa w jego firmie. Ciekawe, czy to odbije się na jego karierze?

- Zadałeś mu to pytanie?

- Nie! Chociaż miałem to pytanie na końcu języka.

- Nie pytałeś. Dlaczego?

- Wiem, że to dla niego kłopotliwa sytuacja.

- Pozwalasz mu, aby wywoływał zakłopotanie u ciebie, dając ci do zrozumienia, że źle zarządzasz karierą, a mimo to nie chcesz mu odpłacić takim samym dyskomfortem?

- Co mi to da? W odróżnieniu od niego nie czuję potrzeby imponowania innym.

- Zarządzanie chwilą. Przeszkadza ci twoje zakłopotanie. Wprowadź go w ten sam nastrój, a zobaczysz, jaki będzie efekt: twoje zakłopotanie zniknie, kiedy u niego zrodzą się wątpliwości.

- Ulegałem jego nastrojom. Niesamowite. Przecież ostatnia rzecz, którą można o mnie powiedzieć, to ta, że jestem podatny na wpływy. Jak to możliwe?

- Za długo siedzisz w tym samym miejscu!

- Czyli jednak tak!

- Kiedy znajdujesz się za długo w jednym miejscu, widzisz siebie oczami innych. Ich postrzeganie twojej osoby stawia przeszkody. Nie rób kroku w ich kierunku, lecz ruszaj, aby zmienić swój punkt widzenia.

RSQ Management

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego