W Polsce mówimy tylko o współdzieleniu sieci. Warunki listu będziemy doprecyzowywać w ciągu kilku następnych miesięcy. Co do joint venture jak w Anglii, to sądzę, że w Polsce nie byłoby ono korzystne, ze względu na wielkość i siłę obu firm. Będziemy dalej ostro konkurować o klientów.
[b]Orange ma z kolei list intencyjny z Play o wspólnym starcie w przetargu na LTE. Czy da się pogodzić oba partnerstwa? [/b]
Da się. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby Orange podjął taką decyzję wspólnie z nami, chociażby dlatego, że pasma częstotliwości, którymi dysponujemy, leżą bardzo blisko siebie i razem mogłyby stworzyć zasoby, których nie ma nikt w kraju.
[b]Jeśli regulator rozpisze przetarg na częstotliwości LTE, to PTC po nie wystartuje? [/b]
Będziemy pierwsi w kolejce.
[b]Sami? [/b]
Zobaczymy. Chciałbym jednak powiedzieć, że budowa sieci LTE nie jest najważniejszym zagadnieniem ani dla Ery, ani dla grupy DT. Jeszcze trochę potrwa zanim ta usługa stanie się rynkowo naprawdę istotna. Przede wszystkim z powodu braku terminali komórkowych. Modemy transmisji danych są dostępne w coraz większej liczbie, ale smartfony jeszcze nie. My zaś zakładamy, że przyszłością usług transmisji danych będzie dostęp przez telefony czy tablety, a nie komputery. Z tego źródła mają właśnie pochodzić przychody, które – mamy nadzieję – wyrównają spadek wpływów z usług głosowych.
[b]Czy inwestycje PTC urosną?[/b]
Do tej pory tzw. CAPEX spółki sięgał około 1 mld zł rocznie. Sądzę, że przez kolejne 2–3 lata utrzyma się na tym poziomie. Nie planujemy żadnej inwestycyjnej eksplozji.
[b]Dziękujemy za rozmowę. [/b]
[ramka][srodtytul]Pierwszy „powojenny” szef PTC[/srodtytul]
Miroslav Rakowski został prezesem Polskiej Telefonii Cyfrowej z początkiem tego roku. Jest pierwszym szefem komórkowego operatora, który nie ma wątpliwości, do kogo należy ta firma. Od piątku jej jedynym właścicielem jest niemiecka grupa Deutsche Telekom. Konflikt o udziały – między francuskim koncernem Vivendi, DT?oraz Elektrimem, należącym do Zygmunta Solorza-Żaka – został zażegnany 14 grudnia po dziesięciu latach sądowych potyczek. W tym czasie PTC (operator sieci Era) straciła pierwsze miejsce na rynku pod względem przychodów i liczby klientów. Mimo to, nadal należy do najlepiej prosperujących firm telekomunikacyjnych w Polsce. W 2009 r. zarobiła na czysto 1,4 mld zł, najwięcej w branży.[/ramka]