Rynek kapitałowy odetchnął z ulgą

Przyszłemu ministrowi finansów nie podoba się podatek od transakcji finansowych. Nie chce też likwidacji OFE. To dobre wiadomości.

Publikacja: 12.11.2015 05:00

Paweł Szałamacha, przyszły minister finansów

Paweł Szałamacha, przyszły minister finansów

Foto: Archiwum

Takie optymistyczne wnioski można wysnuć po wypowiedziach Pawła Szałamachy, oficjalnego już kandydata na ministra finansów w rządzie PiS. Zdecydowanie bliżej mu bowiem do podatku bankowego aniżeli od transakcji. –Zawsze byłem zwolennikiem podatku bankowego w wersji od sumy aktywów. Wersja od transakcji finansowych była koncepcją, której nie podzielałem – mówił Szałamacha w poniedziałkowy wieczór podczas briefingu w Poznaniu.

Ważne deklaracje

Od kilku tygodni eksperci z różnych środowisk głośno protestują przeciwko podatkowi od transakcji. Ich zdaniem wprowadzenie dodatkowej daniny (mowa była o stawce 0,14 proc. na rynku akcji oraz 0,07 proc. na rynku terminowym) doprowadziłoby do marginalizacji nie tylko samej giełdy, ale też całego rynku kapitałowego. – Wprowadzenie podatku od transakcji może oznaczać, że po pierwszym ciosie, jakim była antyreforma OFE w 2014 r., polski rynek kapitałowy otrzymałby kolejny, tym razem zapewne jednak nokautujący. Cios w rynek kapitałowy, to nie tylko cios w kilkaset notowanych na giełdzie spółek, zatrudniających setki tysięcy osób, to przede wszystkim zachwianie kluczowego elementu gospodarki, jakim jest efektywna alokacja kapitału na inwestycje i na tworzenie nowych miejsc pracy – argumentowali m.in. eksperci z FOR.

Nie dziwi więc fakt, że po słowach przyszłego ministra finansów rynkowi kapitałowemu spadł kamień z serca. – Nowo utworzony rząd myśli kategoriami polityki gospodarczej i jeśli ma to oznaczać politykę wspierania polskiego rynku kapitałowego, to na taki impuls rynek właśnie czeka. Najnowsze zapowiedzi ze strony rządzących dotyczące podatku od transakcji finansowych są dla rynku optymistyczne. Cieszy to, że widać po stronie nowych rządzących zrozumienie dla potrzeb małych i średnich przedsiębiorstw, które w poszukiwaniu kapitału do finansowania rozwoju swoje kroki kierują na giełdę – mówi Paweł Tamborski, prezes GPW.

Na tym ważnych deklaracji jednak nie koniec. Kandydat na ministra finansów dał także do zrozumienia, że nie ma w planach likwidacji OFE (a były takie obawy).

– Zostawimy to w takiej sytuacji, jak to jest w obecnym systemie prawnym, po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego – podkreślił Szałamacha na briefingu. Rynek kapitałowy odetchnął z ulgą. – System emerytalny po wielu zmianach w ostatnich latach potrzebuje ustabilizowania i odbudowy nadwerężonego zaufania obywateli. Przyszły rząd stoi przed trudnym wyzwaniem związanym z aspektami demograficznymi i gospodarczymi w kontekście zabezpieczenia emerytalnego Polaków. Wydaje się, że deklaracja przyszłego ministra finansów zapowiada rozważne podejście do tych zagadnień i uszanowanie wyboru 2,5 mln Polaków, którzy zdecydowali, że OFE jest dla nich najbardziej korzystnym rozwiązaniem – uważa Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE.

– Jeśli rzeczywiście podatek od transakcji nie zostanie wprowadzony i nie będzie likwidacji OFE to absolutnie są to bardzo dobre informacje dla rynku kapitałowego. Polska powinna, wzorem Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, dążyć do tego, aby giełda i rynek kapitałowy stały się jeszcze ważniejszym źródłem kapitału przede wszystkim dla średnich i małych spółek. Ich rozwój stworzy kolejne miejsca pracy i przyczyni się do wzrostu gospodarczego – dodaje Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich.

Pójść za ciosem

Eksperci wskazują jednak, że nie tylko nie należy szkodzić rynkowi, ale także trzeba mu pomóc. – Konieczna i pilna wydaje się odpowiedzialna dyskusja na temat zmian w III filarze – uważa Rusewicz.

– Jeśli chcemy dążyć do uwolnienia polskiej przedsiębiorczości, to środkiem do tego jest stworzenie przyjaznych regulacji, zachęt i ulg w miejsce takich dodatkowych obciążeń jak podatek od transakcji – dodaje Tamborski.

[email protected]

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”