Przełomowy dzień dla Idea TFI

Idea Premium musi zwrócić inwestorom ponad 200 mln zł, podczas gdy jego aktywa wynoszą 393 mln zł. Ile dokładnie dostaną klienci Idei, dowiemy się dziś.

Aktualizacja: 15.02.2017 04:27 Publikacja: 15.03.2013 05:00

Przełomowy dzień dla Idea TFI

Foto: Archiwum

W piątek inwestorzy zablokowani przez ostatnie pół roku w funduszu obligacji korporacyjnych Idea Premium dowiedzą się, ile ostatecznie stracili.

Po południu Idea TFI opublikuje wycenę jednostki uczestnictwa, wg której zostanie zrealizowane 80 proc. zleceń umorzenia jednostek (wypłaty pieniędzy z funduszu) złożonych od września ubiegłego roku.

Straty przed odwieszeniem

Przez ostatnie parę dni fundusz znów traci (środowa wycena była o 2,4 proc. niższa od wtorkowej) – TFI przyznaje, że straty wynikają ze sprzedaży z dyskontem obligacji niewykupionych w terminie. Firma musiała to zrobić, żeby pozyskać gotówkę na realizację umorzeń.

Uczestnikom funduszu Premium, którzy w ciągu ostatnich 6 miesięcy złożyli zlecenia umorzenia jednostek, Idea daje możliwość wycofania dyspozycji. „W odpowiedzi na liczne zapytania dotyczące odwołania zlecenia odkupienia 80 proc. jednostek uczestnictwa funduszu Idea Premium, w celu niezrealizowania przez uczestników straty inwestycyjnej, Idea TFI przygotowało dyspozycję anulowania zlecenia", informuje TFI na stronie internetowej.

Jeżeli 80 proc. wszystkich zleceń złożonych od września do środy, zostałoby zrealizowanych według ostatniej dostępnej wyceny (176,68 zł w środę), Idea Premium musiałoby wypłacić inwestorom ponad 200 mln zł.

Jego aktywa na koniec lutego to niecałe 393 mln zł.

Idea szuka rozwiązania

Czy dzisiejsza wycena przyniesie kolejną rekordową stratę? Z naszych informacji wynika, że Idea TFI ubiegało się o zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na dokonanie dużej przeceny aktywów i obniżenie ceny jednostki uczestnictwa tak, aby ilość gotówki w funduszu wystarczyła na realizację wypłat (fundusz może nie mieć gotówki na umorzenie jednostek po 176 zł, może ona jednak wystarczyć na umorzenia po 160 zł). KNF nie komentuje tych informacji. – W okresie zawieszenia odkupywania jednostek zarząd TFI wspólnie z zarządzającymi odbył liczne spotkania z KNF – mówi Agnieszka Rachwalska-Marko, prezes Idei. – Proponowaliśmy różne rozwiązania m.in. umożliwienie inwestorom uczestniczenia w środkach pochodzących z realizowanych zabezpieczeń i tym samym choć częściowe zrekompensowanie poniesionych strat – jednak na tym etapie nie zostały one zaakceptowane przez Komisję.

Idea TFI zaproponowało również nowe podejście do wyceny obligacji. – Było ono zdecydowanie bardziej realistyczne od stosowanego dotychczas przez działające w Polsce TFI (czyli liniowej wyceny obligacji) oraz w dużym stopniu pomijało elementy uznaniowe. Zakładało, przy wykorzystaniu bieżących ram prawnych, zastosowanie testu na utratę wartości na bazie modelu Fonsa, który stosowany konsekwentnie i oparty na obiektywnych przesłankach jest w stanie dostosowywać bieżącą wartość aktywów do obiektywnych czynników mających na nią wpływ i w znacznym stopniu ogranicza ryzyko dużych, jednorazowych przecen – wyjaśnia prezes.

[email protected]

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski