Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.11.2024 07:22 Publikacja: 09.09.2024 06:00
Protesty przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich były w Wenezueli duże i gwałtowne, ale też dosyć krótkie. Nie doprowadziły do obalenia socjalistycznego reżimu Nicolasa Maduro. Fot. Yuri CORTEZ/AFP
Foto: YURI CORTEZ
Nicolas Maduro, socjalistyczny prezydent Wenezueli, znów wprawił świat w osłupienie. Zrobił to, oficjalnie przesuwając początek sezonu bożonarodzeniowego na 1 października. – We wrześniu już i tak można się czuć jak w święta. By oddać wam hołd i podziękować wam, postanowiłem więc zadekretować przeniesienie świąt Bożego Narodzenia na 1 października – zapowiedział Maduro. Ta kuriozalna obietnica została powszechnie zinterpretowana jako próba odwrócenia uwagi od kampanii prześladowania opozycji po sfałszowanych wyborach prezydenckich. Nieco wcześniej bowiem wenezuelska prokuratura wydała nakaz aresztowania Edmundo Gonzaleza, czyli głównego opozycyjnego kandydata w wyborach (który według zebranych przez opozycję protokołów z poszczególnych komisji wyborczych był zwycięzcą tamtych wyborów). Być może Maduro odwraca także uwagę od tego, że amerykańscy śledczy skonfiskowali w Republice Dominikany jego samolot prezydencki. (Ów Dassault Falcon 900EX został zatrzymany, bo Wenezuela kupiła go w 2023 r. na Florydzie, łamiąc nałożone na nią sankcje.) Konfiskata samolotu jest chyba jednak jedyną rzeczą, którą USA i inne zachodnie demokracje mogą zrobić Maduro. Ogłaszanie przez Zachód braku uznania wyniku sfałszowanych wyborów nic w sytuacji Wenezueli nie zmieni. Póki Maduro będzie miał armię i bezpiekę po swojej stronie, to on będzie realnie rządził. Ewentualne nowe sankcje ekonomiczne też raczej niewiele zmienią. Trudno bowiem zaszkodzić gospodarce, która i tak od dekady jest pogrążona w głębokim kryzysie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O ile w październiku inwestorzy bardzo mocno pozycjonowali się na wyborczą wygraną Donalda Trumpa, to na początku listopada nerwowo reagowali na wszelkie oznaki tego, że rosną szanse Kamali Harris. Może więc czekać nas podwyższona zmienność.
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
Rynki nerwowo będą oczekiwać rozstrzygnięcia amerykańskich wyborów prezydenckich. W październiku wyraźnie pozycjonowały się pod zwycięstwo Donalda Trumpa. To sprzyjało m.in. bitcoinowi.
Często można się spotkać w mediach ze stwierdzeniami, że różnice w poparciu sondażowym Donalda Trumpa i Kamali Harris są „zbyt małe, by przewidzieć wynik”. Owszem, nie wolno całkowicie ufać badaniom opinii. Można jednak z nich wyczytać ciekawe informacje.
Historycznie hazardowe zakłady polityczne wykazywały imponującą trafność. Na przestrzeni lat te rynki były bliżej rzeczywistego wyniku wyborów prezydenckich niż sondaże Gallupa.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Spółka Berkshire Hathaway poinformowała, że zmniejszyła swoją pozycję w Apple do 69,9 mld dol. w trzecim kwartale. Co oznacza, że pozbył się kolejnych 100 mln akcji w okresie trzech miesięcy – informuje dziennik "Financial Times".
Jest to jeden z najbardziej spektakularnych przypadków zmiany kursu akcji w skali światowej.
O ile w październiku inwestorzy bardzo mocno pozycjonowali się na wyborczą wygraną Donalda Trumpa, to na początku listopada nerwowo reagowali na wszelkie oznaki tego, że rosną szanse Kamali Harris. Może więc czekać nas podwyższona zmienność.
Rynki nerwowo będą oczekiwać rozstrzygnięcia amerykańskich wyborów prezydenckich. W październiku wyraźnie pozycjonowały się pod zwycięstwo Donalda Trumpa. To sprzyjało m.in. bitcoinowi.
O 15 proc. w tym i 29 proc. w przyszłym wzrośnie rok do roku wartość inwestycji w nieruchomości.
Często można się spotkać w mediach ze stwierdzeniami, że różnice w poparciu sondażowym Donalda Trumpa i Kamali Harris są „zbyt małe, by przewidzieć wynik”. Owszem, nie wolno całkowicie ufać badaniom opinii. Można jednak z nich wyczytać ciekawe informacje.
Końcówka października stoi pod znakiem zdecydowanej przewagi podaży na giełdach. Spadkom oparły się indeksy na parkiecie nowojorskim, wspierane wynikami spółek, danymi makroekonomicznymi i rachubami na zwycięstwo Trumpa.
Jest to jeden z najbardziej spektakularnych przypadków zmiany kursu akcji w skali światowej.
Najnowsza rekomendacja DM Banku Ochrony Środowiska dotycząca Orlenu wlewa optymizm i nadzieje zarówno na wzrost EBITDA spółki w kolejnych kwartałach jak i szasnę na jedną z najwyższych dywidend spośród spółek giełdowych. Szansą na lepsze wyniki jest rynek gazu.
Pierwsza od 15 lat utrata większości w parlamencie przez Partię Liberalno-Demokratyczną Japonii nie wywołała przeceny na giełdzie tokijskiej. Większe zagrożenie dla rynku akcji może stanowić jednak umocnienie jena, którego spodziewa się część analityków.
Wydarzeniem tygodnia będą wyniki wyborów w USA. Od nich uzależniona będzie rynkowa reakcja
Oto kompilacja ponadczasowych cytatów z poprzednich lat krytykujących bardzo wysoki – bo wtedy wynoszący aż 20–60 mld zł – deficyt budżetowy.
O ile w październiku inwestorzy bardzo mocno pozycjonowali się na wyborczą wygraną Donalda Trumpa, to na początku listopada nerwowo reagowali na wszelkie oznaki tego, że rosną szanse Kamali Harris. Może więc czekać nas podwyższona zmienność.
Motorem efektownej poprawy wyników są zamówienia realizowane dla sił zbrojnych.
Do trzech osób skurczył się w poniedziałek zarząd modowo-jubilerskiej grupy. I tak ma zostać.
Giełda to nie tylko akcje, ale również fundusze ETF, obligacje czy też instrumenty pochodne. Inwestując, trzeba zawsze pamiętać jednak o ryzyku.
Z jednej strony mamy bardzo udaną ofertę Żabki. Z drugiej – słabe zachowanie notowań tej spółki po debiucie oraz zawieszenie giełdowych planów przez TTMS. Co zrobią kolejni potencjalni debiutanci, tacy jak Studenac czy Diagnostyka?
Gospodarcze dane oraz maraton decyzji banków centralnych zostały przejściowo zepchnięte na dalszy plan.
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Opozycja dopatruje się jakiś przyczyn politycznych, ale powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nie szybko się odbudują.
Krajowy rynek akcji od tygodni jest w słabej formie. Jeśli korekta zawita na dobre w USA, to trudno liczyć na zmianę nastrojów nad Wisłą. Z drugiej strony nawet najgorsza passa kiedyś się kończy, choć trudno to uznać za istotny argument.
Jacek Janiuk nie jest już szefem biura maklerskiego należącego do grupy Alior – ustalił „Parkiet”. Kto przejmie po nim schedę? Na razie tego nie wiadomo. Obowiązki szefa firmy pełni aktualnie Grzegorz Koczwara.
Blisko 7 proc. zarobił „Szymo”, który okazał się najlepszym inwestorem w pierwszym tygodniu gry giełdowej. Trafi do niego 1 tys. zł nagrody tygodniowej. Rywalizacja w Parkiet Challenge jest zacięta. Cały czas można do niej dołączyć na stronie gra.parkiet.com.
Rząd nadal rozważa, czy mrozić ceny energii w 2025 r. Tymczasem ceny energii elektrycznej na giełdzie na przyszły rok spadają. Z kolei sprzedawcy energii coraz mocniej rywalizują ofertą sprzedażową, proponując konkurencyjne ceny względem tych urzędowych.
Rynki nerwowo będą oczekiwać rozstrzygnięcia amerykańskich wyborów prezydenckich. W październiku wyraźnie pozycjonowały się pod zwycięstwo Donalda Trumpa. To sprzyjało m.in. bitcoinowi.
Uwagi operatorów i organizacji do projektu Urzędu Komunikacji Elektronicznej sprowadzają się do cen za pasmo.
Studio podało cel wynikowy programu motywacyjnego, z którego można wnioskować, że do końca 2028 r. na rynek trafi nie tylko nowy „Wiedźmin”.
Wyniki wyborów w USA, potem posiedzenie Fed. Podwyższona zmienność i odwrót od rynków wschodzących może się utrzymać w kolejnych dniach.
Zależna od Boryszewa Alchemia zdecydowała o zamknięciu kolejnego zakładu.
Poniedziałkowe dane o PMI dla polskiego przemysłu zaskoczyły pozytywnie, ale nie zmieniają ogólnej sytuacji. Ekonomiści czekają w listopadzie m.in. na dane o PKB w trzecim kwartale. Prognozy wskazują, że dynamika powinna być nieco niższa niż w drugim kwartale.
O 15 proc. w tym i 29 proc. w przyszłym wzrośnie rok do roku wartość inwestycji w nieruchomości.
Wiemy, dlaczego firmy w Polsce powstają, a także z jakich powodów najczęściej upadają.
Sławomir Staszak został powołany na prezesa spółki Energa - poinformowała spółka. Staszak dotychczas zajmował stanowisko wiceprezesa spółki.
Po trzech kwartałach przychody sieci handlowej były 20 proc. wyższe niż w 2023 r. W trzecim kwartale wzrosły o 18 proc., choć według zapowiedzi lato to dla firmy najlepszy okres sprzedażowy
Grupa Enea szacuje, że miała w III kwartale 2024 roku 1.863 mln zł zysku EBITDA oraz 971 mln zł zysku netto j.d. - poinformowała spółka w komunikacie. Spółka rok do roku zwiększa zatem zysk bo za III kw. 2023 r. spółka osiągnęła 662,3 ml zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas