Strefa euro uniknęła technicznej recesji w drugiej połowie 2023 r. O ile w trzecim kwartale jej PKB spadł o 0,1 proc. (w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami), to w czwartym kwartale wzrost był zerowy. Analitycy średnio prognozowali natomiast jego spadek o 0,1 proc.
Słabnący motor Europy
Niemcy, czyli największa gospodarka strefy euro, ledwo uniknęły recesji w drugiej połowie 2023 r. Niemiecki PKB spadł w czwartym kwartale o 0,3 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Odczyt ten był zgodny z prognozami. Kwartał wcześniej wzrost gospodarczy był zerowy (pierwszy odczyt mówił o spadku PKB o 0,1 proc.). Gospodarka Niemiec skurczyła się przez cały 2023 r. o 0,3 proc.
– Gospodarka niemiecka uniknęła technicznej recesji, czyli dwóch kwartałów spadku PKB z rzędu. Średnie tempo jej wzrostu od drugiego kwartału 2022 r. wynosi jednak 0 proc. Gospodarka niemiecka pozostaje więc w strefie mroku pomiędzy recesją a stagnacją – ocenia Carsten Brzeski, ekonomista ING.
Czytaj więcej
Europejski Bank Centralny utrzymał w czwartek swoją główną stopę procentową na poziomie 4,5 proc., a stopę depozytową na poziomie 4 proc. Takiej decyzji spodziewali się wcześniej inwestorzy.
Słabe były również dane o PKB z Francji. Wzrost gospodarczy był tam w czwartym kwartale zerowy, po tym, jak w trzecim również wyniósł zero procent. – Stagnacja gospodarki francuskiej była zgodna ze średnią prognoz i z lekko zrewidowanymi w górę danymi za trzeci kwartał. To oznacza, że PKB nie wzrósł przez całą drugą połowę zeszłego roku. Słabość odczuwalna w czwartym kwartale była głównie skutkiem spadku inwestycji oraz konsumpcji gospodarstw domowych (odpowiednio o 0,7 proc. i o 0,1 proc. kw./kw.). Ostro spadł też import (o 3,1 proc.), a eksport niewiele się zmienił. Aktywność budowlana spadała natomiast przez piąty kwartał z rzędu – wskazuje Andrew Kenningham, ekonomista z firmy badawczej Capital Economics.