W związku z tym stopa inflacji ponownie nieznacznie wzrosła po spowolnieniu przez trzy miesiące z rzędu – powiedziała Ruth Brand, prezes Federalnego Urzędu Statystycznego (Destatis). – Żywność pozostaje największym motorem inflacji. Istnieje również efekt bazy ze względu na środki pomocowe rządu federalnego z 2022 r. – bilet za 9 euro i zniżkę na paliwo – który powoduje wzrost obecnej stopy inflacji – dodała.
Ceny produktów energetycznych w czerwcu były o 3,0 proc. wyższe niż w tym samym miesiącu rok wcześniej, po wzroście o 2,6 proc. w maju. Fakt, że wzrost cen energii od marca kształtuje się poniżej średniej wynika głównie z efektu bazy z poprzedniego roku. W wyniku rosyjskiego ataku na Ukrainę nastąpiły duże podwyżki cen. Na obecny rozwój cen energii wpływają również inne czynniki, na przykład tendencja spadkowa cen na wcześniejszych etapach procesu gospodarczego (tylko w języku niemieckim). Na kształtowanie się cen energii miały również wpływ środki w ramach trzeciego pakietu pomocy rządu federalnego, takie jak zahamowanie cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła sieciowego.
Od czerwca 2022 do czerwca 2023 wzrost cen był szczególnie wyraźny w przypadku paliw stałych (+26,6 proc.) oraz gazu ziemnego (+20,8 proc.). Ponadprzeciętne wzrosty cen odnotowano także w przypadku energii elektrycznej (+10,5 proc.) oraz ciepła sieciowego (+9,3 proc.). Z kolei ceny produktów na bazie olejów mineralnych wyraźnie spadły o 12,8 proc., zwłaszcza oleju opałowego (-36,5 proc.). Paliwa silnikowe również kosztują mniej niż rok wcześniej (-10,4 proc.), pomimo ubiegłorocznej zniżki paliwowej.
Czytaj więcej
Niemcy wyeksportowały w maju towary o łącznej wartości 130,5 mld euro i zaimportowały o wartości 116,1 mld euro. Saldo handlu zagranicznego wykazało nadwyżkę w wysokości 14,4 mld euro.
Ceny żywności w czerwcu wzrosły o 13,7 proc. rok do roku po wzroście o 14,9 proc. w maju. Żywność pozostała zatem największym motorem inflacji spośród wszystkich grup produktów. Ceny były nadal wyższe niż rok wcześniej w prawie wszystkich grupach. Zdecydowanie więcej konsumenci musieli zapłacić za nabiał (+22,3 proc.) oraz za cukier, dżem, miód i inne wyroby cukiernicze (+19,4 proc.). Znaczne wzrosty rok do roku odnotowano również w przypadku warzyw (+18,8 proc.), ryb, przetworów rybnych i owoców morza (+18,5 proc.), pieczywa i płatków zbożowych (+18,3 proc.). Z kolei tłuszcze i oleje jadalne kosztowały o 12,1 proc. mniej niż rok wcześniej.