Dług krajów z poważnymi problemami znów zaczął kusić kupców

Obligacje państw uznawanych za ryzykowne mocno zyskują w tym miesiącu.

Publikacja: 19.06.2023 21:00

Dług krajów z poważnymi problemami znów zaczął kusić kupców

Foto: Adobe Stock

Według wyliczeń agencji Bloomberg obligacje państw zaliczanych do grona rynków wschodzących zyskały od początku czerwca średnio 1,7 proc. O wiele mocniej drożały papiery tych państw, które inwestorzy postrzegają jako bardzo ryzykowne. Dług Salwadoru zyskał w tym miesiącu 13 proc., Argentyny – 11 proc., Tunezji i Egiptu – prawie 10 proc., Boliwii – 7,5 proc., a Zambii oraz Nigerii – po prawie 7 proc. Czym można wytłumaczyć te skoki cen?

Część analityków twierdzi, że wzrosły nadzieje inwestorów na to, że niektóre ryzykowne kraje powrócą do ortodoksji ekonomicznej. Tak jest choćby w przypadku Turcji. Prezydent Recep Erdogan po niedawno wygranych wyborach mianował Mehmeta Simseka ministrem finansów a Hafize Gaye Erkan – nową szefową banku centralnego. Ta dwójka nominatów jest dobrze oceniana przez rynki. W Nigerii natomiast rentowności obligacji rządowych spadły, po tym jak prezydent Bola Tinubu pozwolił na osłabienie krajowej waluty, ograniczył dopłaty do paliw i zaczął wdrażać reformy fiskalne. Inwestorzy widzą możliwość pozytywnych zmian polityki gospodarczej nawet w Argentynie, gdzie w październiku odbędą się wybory parlamentarne i prezydenckie.

– Przejście ku bardziej ortodoksyjnej i przyjaznej rynkowi polityce napędzało ostatnie zwyżki cen obligacji rządowych w wielu krajach, od Turcji po Nigerię. Ten trend może być kontynuowany na rynkach wschodzących – twierdzi Brendan McKenna, strateg Wells Fargo.

Obligacjom z ryzykownych krajów sprzyja też ogólna poprawa nastrojów na globalnych rynkach, związana m.in. z nadziejami na zakończenie cyklu podwyżek stóp przez amerykański Fed.

Mimo to obligacje dolarowe z 16 rynków wschodzących i granicznych mają rentowności na poziomach uznawanych zwykle przez inwestorów za niepokojąco wysokie, czyli wyższe o co najmniej 10 pkt proc. od rentowności podobnych amerykańskich papierów.

– Inwestowanie na rynkach granicznych zawsze wiązało się z ryzykiem. Ale wciąż znajdujemy tam atrakcyjne okazje, zwłaszcza dlatego, że wyceny są tak ekstremalne – wskazuje Sonal Desai, dyrektor inwestycyjny we Franklin Templeton Fixed Investments.

Gospodarka światowa
Na czyje zwycięstwo stawia rynek?
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka światowa
USA: inwestorzy zaczęli wątpić w swoją strategię wyborczą
Gospodarka światowa
Komu sprzyjają fortuna i sondaże na ostatniej prostej kampanii?
Gospodarka światowa
Czy hazard wykreuje prezydenta USA? Bukmacherzy lepsi niż Instytut Gallupa
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka światowa
Warren Buffett pozbywa się akcji Apple. Miliarder gromadzi gotówkę
Gospodarka światowa
Kurs akcji pomnożony przez 70 tysięcy. Kto się tak obłowił?