Ceny żywności jak w 2021 r.

Ceny żywności, mierzone indeksem FAO, spadły do poziomu... z listopada 2021 r. Jednak inflacji to od razu nie zatrzyma.

Publikacja: 05.12.2022 21:00

Ceny żywności jak w 2021 r.

Foto: Adobe Stock

Do tej pory ceny żywności w Polsce były wraz z cenami energii główną siłą napędową inflacji, która w listopadzie wyniosła 17,4 proc. Ze świata płyną właśnie uspokajające sygnały, że przynajmniej jedna z tych sił może słabnąć.

Listopadowy indeks FAO po osiągnięciu absolutnie rekordowego poziomu 159,7 pkt w marcu 2022 r. – spadł do 135,7 pkt. Nie dość, że jest to już ósmy miesiąc obniżek tego indeksu, co wskazuje na powolne uspokajanie się napięć i niedoborów na światowych rynkach żywności, to jeszcze na tym poziomie indeks był tylko nieznacznie wyższy (0,3 proc.) od odpowiadającej mu wartości z listopada 2021 r.

W ciągu miesiąca, od października 2022 r. indeks spadł jedynie o 0,2 pkt, ale wewnątrz kategorii – miesięczne spadki wskaźników cen zbóż, nabiału i mięsa prawie zrekompensowały wzrosty cen olejów roślinnych i cukru. Ceny zboża są dziś dyktowane przez sytuację polityczną, spadły natychmiast po tym, gdy władze USA zapewniły, że zmuszą Rosję do udrożnienia korytarza handlowego zbożem przez Morze Czarne.

135,7 pkt

wyniósł indeks FAO w listopadzie, to ósmy spadek z rzędu. Historycznie najwyższy poziom 159,7 pkt indeks osiągnął w marcu, po napadzie Rosji na Ukrainę.

Podobnie od sześciu miesięcy spada indeks cen surowców rolnych prowadzony przez Bank Światowy, który dziś znajduje się o 15 proc. poniżej poziomu z początku roku. Analitycy Banku Światowego oczekują, że indeks nieznacznie wzrośnie w 2023 r. wraz z ożywieniem popytu. – Kluczowym ryzykiem dla perspektyw jest ostrzejsze, niż oczekiwano, spowolnienie globalnego wzrostu – pisze John Baffes w grudniowej analizie BŚ.

12,7 mln ton

zboża wysłała Ukraina przez Morze Czarne od osiągnięcia porozumienia „Black Sea Agreement”, które uspokoiło światowe ceny zbóż

Ceny żywności pozostają podwyższone również z powodu deprecjacji waluty. – Oczekuje się, że ceny żywności spadną o 5 proc. w 2023 r., a następnie ustabilizują się w 2024 r. Pomimo oczekiwanych spadków ceny większości produktów żywnościowych pozostaną wysokie według norm historycznych – dodaje Baffes. Żywności towarzyszą spadki energii – w listopadzie w dół o 4,5 proc., ciągnięte przez węgiel (-12,2 proc.) i gaz w Europie (-8,5 proc.). Ceny nawozów spadły o 8,5 proc. Podaż nawozów jest nadal niepewna, zwłaszcza w Europie, zależy od sytuacji politycznej w Rosji. Kolejne podwyżki cen gazu znowu mogą doprowadzić do kolejnego kryzysu. Zmiany te niekoniecznie przełożą się na tańszą żywność, gdzie oprócz surowców liczy się cena energii, paliw i pracy.

Gospodarka światowa
Dlaczego Boże Narodzenie świętujemy akurat 25 grudnia?
Gospodarka światowa
Kontrakty na kakao zyskiwały nawet mocniej niż bitcoin
Gospodarka światowa
Jak można wycenić Teslę i wpływy Muska. Czy wytrzymuje zderzenie z Nvidią?
Gospodarka światowa
Terapia szokowa trzykrotnego bankruta XXI wieku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. wyróżniony Złotym Godłem Quality International 2024
Gospodarka światowa
Polityka może zaszkodzić gospodarce Francji. Czy Macron się zakiwał?
Gospodarka światowa
Minister Andrzej Domański stanie na czele ECOFIN-u. O co będzie walczył?