Kruszce poszły w górę niczym rakieta

Analitycy zastanawiają się już, jak szybko cena złota sięgnie 3000 USD za uncję. Bardzo mocno poszło w górę w ostatnich tygodniach też srebro.

Publikacja: 06.08.2020 05:26

Kruszce poszły w górę niczym rakieta

Foto: Bloomberg

Za uncję złota płacono w środę po południu blisko 2045 USD. Cena była więc najwyższa w historii, ale rajd tego kruszcu może się nie skończyć. W ostatnich tygodniach cena złota biła przecież rekord za rekordem, a prognozy analityków szybko się dezaktualizowały. Od początku roku złoto zyskało już wobec dolara prawie 35 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy 38 proc.

Zmieniające się prognozy

– Obecnie jest mało prawdopodobne, aby cena złota zatrzymała się na 2000 USD. Kryzys związany z pandemią Covid-19 jeszcze nie dobiegł końca, a gospodarka amerykańska właśnie doświadczyła jednego z największych szoków w historii – skurczyła się o 9,5 proc. rok do roku. Należy także pamiętać, że jeżeli uwzględnimy inflację, czyli spadek realnej wartości dolara, obecna cena złota wciąż jeszcze nie jest na historycznym maksimum – twierdzi Michał Tekliński, ekspert Grupy Goldenmark.

Na razie wzrost cen złota przebijał nawet najbardziej optymistyczne przewidywania. Analitycy Goldman Sachs jeszcze w czerwcu podnieśli swoją prognozę dla złota z 1800 USD do 2000 USD. Miała ona zostać osiągnięta w ciągu 12 miesięcy. W zeszłym tygodniu Goldman Sachs podwyższył ją do 2300 USD.

Tymczasem analitycy Bank of America w swoim raporcie „Fed nie może drukować złota" prognozują, że cena kruszcu dojdzie do 3000 USD w ciągu 18 miesięcy. Eksperci RBC Capitali Markets spodziewają się zaś, że w pierwszym kwartale 2021 r. sięgnie ona 3060 USD za uncję. Mediana prognoz analityków zebranych przez agencję Bloomberga jest jednak dużo bardziej ostrożna. Mówi ona, że uncja złota będzie kosztowała w pierwszym kwartale 2021 r. 1820 USD.

Foto: GG Parkiet

Wyraźnie widać wzrost zainteresowania inwestorów złotem. Według danych Bloomberga zasoby złota znajdujące się w rękach funduszów typu ETF sięgnęły w poniedziałek 3365,5 tony. Od początku roku wzrosły o 30,5 proc.

Srebrny rajd

Jeszcze mocniej niż złoto zdrożało w tym roku srebro. W środę po południu za 1 uncję srebra płacono prawie 27 USD, czyli najwięcej od kwietnia 2013 r. Od początku roku srebro zyskało wobec dolara prawie 50 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy zdrożało o niemal 65 proc. Tylko w lipcu cena srebra skoczyła o 34 proc. Był to dla tego kruszcu najlepszy miesiąc od 1979 r.

– Nawet jeśli złoto bije rekord za rekordem w tym cyklu, to wygląda na to, że srebro będzie zyskiwać szybciej – uważa Aakash Doshi, analityk Citigroup.

Srebro nadrabia też dystans wobec złota. O ile w marcu (czyli w okresie największej paniki na rynkach) uncja złota była warta 124 uncje srebra, o tyle na początku sierpnia już tylko 78 uncji srebra. Cena złota liczona w srebrze zbliżyła się więc do pięcioletniej średniej.

Prognozy analityków z ostatnich tygodni były jednak dosyć ostrożne. Mediana prognoz zebranych przez agencję Bloomberga mówi, że w pierwszym kwartale 2021 r. uncja srebra powinna kosztować 19,4 USD. Najbardziej pesymistycznie nastawieni analitycy prognozują, że wyniesie ona 16,7 USD, najwięksi optymiści – że sięgnie 25,8 USD. Do rekordowego poziomu z kwietnia 2011 r. (49,79 USD za uncję) wciąż jeszcze dosyć daleko.

Tymczasem cena platyny nie wróciła jeszcze na poziom z początku roku. W środę była od niego o nieco ponad 1 proc. niższa i wynosiła 955 USD za uncję. Od dołka z marca wzrosła już jednak o 60 proc. Do historycznego rekordu z 2008 r. droga jest jednak daleka. W tamtym przedkryzysowym szczycie za uncję platyny płacono 2301,5 USD.

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej
Gospodarka światowa
Klarna idzie na amerykańską giełdę. Będzie duże IPO