Do takich wniosków prowadzi flagowy raport („World Economic Outlook”) Międzynarodowego Funduszu Walutowego, opublikowany we wtorek. Waszyngtońska instytucja drugi raz w ciągu pół roku podwyższyła prognozy wzrostu światowej gospodarki, podkreślając przy tym, że rokowania największych gospodarek są coraz bardziej rozbieżne.
Według MFW aktywność w globalnej gospodarce, mierzona produktem krajowym brutto, w tym i w przyszłym roku zwiększy się o 3,2 proc., tak samo jak w 2023 r. Taką prognozę na 2025 r. MFW utrzymuje od października ub.r., ale prognoza na 2024 r. wzrosła od tamtego czasu o 0,3 pkt proc., a od poprzedniej aktualizacji ze stycznia br. o 0,1 pkt proc.
Optymistyczne prognozy dla USA
Coraz większy optymizm ekonomistów MFW wynika przede wszystkim z zadziwiającej odporności gospodarki USA na gwałtowne podwyżki stóp procentowych z lat 2022-2023. W kwietniu 2023 r. waszyngtońska instytucja zakładała, że amerykański PKB w tym roku zwiększy się o 1,1 proc., w październiku ub.r. zrewidowała tę prognozę do 1,3 proc., w styczniu br. do 2,1 proc., a dzisiaj oczekuje, że wzrost sięgnie 2,7 proc., minimalnie więcej niż w ub.r. (2,5 proc.). Jeśli ta prognoza będzie celna, na koniec tego roku PKB w USA będzie o mniej więcej 2 proc. wyżej niż wskazywały prognozy sprzed pandemii. To oznaczałoby, że seria szoków z ostatnich lat nie pozostawiła na największej gospodarce świata żadnych blizn. W 2025 r. amerykański PKB zwiększy się w ocenie MFW o 1,9 proc., czyli o 0,2 pkt proc. bardziej niż wskazywała styczniowa aktualizacja WEO.
Czytaj więcej
Wzrost cen w USA przyspieszył w marcu do 3,5 proc. r/r, z 3,2 proc. w lutym, czym negatywnie zaskoczył inwestorów. Może to przesunąć pierwszą obniżkę stóp procentowych Fedu z czerwca na lipiec lub nawet na wrzesień.
We wtorkowym raporcie analitycy z MFW tłumaczą, że rewizja prognoz dla USA ma charakter czysto statystyczny, wynika z szybszego od oczekiwań wzrostu pod koniec ub.r. Patrząc w szerszej perspektywie, szybki rozwój gospodarczy USA to pokłosie ekspansywnej polityki fiskalnej, ale też zaskakująco gwałtownego spadku inflacji. To czynnik, który napędza wzrost siły nabywczej gospodarstw domowych i w rezultacie ich wydatki. MFW oczekuje obecnie, że inflacja w USA w tym roku wyniesie średnio 2,9 proc., po 4,1 proc. w 2023 r., a w 2025 r. obniży się do 2 proc., czyli wróci do celu Rezerwy Federalnej. W ocenie ekonomistów Funduszu, takie perspektywy pozwolą Fedowi na obniżenie głównej stopy procentowej w tym roku o około 0,75 pkt proc., do 4,75 proc.