Komisja Europejska zdecydowała o odblokowaniu handlu emisjami w obu krajach po przeanalizowaniu raportów krajowych rejestrów o ich zabezpieczeniach. KE doszła do wniosku, że Polska i Austria spełniły niezbędne wymogi bezpieczeństwa handlu emisjami.
Przed Polską i Austrią handel emisjami wznowiły rejestry: Belgii, Estonii, Francji, Niemiec, Luksemburga, Holandii, Portugalii, Słowacji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Norwegii i Bułgarii. Komisja zapowiedziała, że będzie ogłaszać otwieranie transakcji uprawnieniami do emisji CO2 w kolejnych krajach Unii Europejskiej z 24-godzinnym wyprzedzeniem.
Handel uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla w Unii Europejskiej zawieszono 19 stycznia w następstwie wykrycia cyberataków, których ofiarą padły krajowe rejestry emisji dwutlenku węgla, głównie czeski.
Hakerom udało się złamać zabezpieczenia rejestrów i wykraść uprawnienia do emisji, które natychmiast zostały sprzedane. Jak podawała agencja Bloomberg, największy czeski producent energii CEZ stracił prawa do emisji o wartości 10,5 mln euro. Początkowo zawieszenie transakcji miało obowiązywać przez tydzień. Sprawa okazała się jednak na tyle poważna, że Komisja przedłużyła zakaz.
Polska prewencyjnie też zamknęła swój rejestr, chociaż nie stwierdzono w nim żadnego przypadku kradzieży uprawnień do emisji CO2 – informował KASHUE – Krajowy Administrator Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji.