Gospodarka: PKB na wysokim koniu

Seria danych dotyczących koniunktury w czerwcu nie zachwyciła, ale też nie dała powodów do podejrzeń, że polska gospodarka w II kwartale mocno wyhamowała.

Zdaniem ekonomistów urosła w tym okresie o około 3,8 proc. rok do roku, po wzroście o 4 proc. w I kwartale. A druga połowa roku nie zapowiada się wcale gorzej.

Foto: GG Parkiet

Jak podał w środę GUS, produkcja przemysłowa w minionym miesiącu zwiększyła się o 4,5 proc. rok do roku, po zwyżce o 9,1 proc. w maju. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie spodziewali się odczytu na poziomie 3,9 proc. Było bowiem jasne, że ujemnie na dynamikę produkcji w porównaniu z majem wpłynie efekt kalendarzowy. Czerwiec liczył o jeden dzień roboczy mniej niż przed rokiem, podczas gdy maj o jeden więcej. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych dynamika produkcji sięgnęła 6,7 proc. rok do roku, po 6,5 proc. w maju.

Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w czerwcu o 11,6 proc. rok do roku, wobec 8,4 proc. w maju. Ten odczyt okazał się wyraźnie lepszy od mediany prognoz ankietowanych przez „Parkiet" ekonomistów, która wynosiła 9,4 proc. W tym roku wskaźnik tylko raz zanotował większą zwyżkę.

Nieznacznie wolniej, niż szacowali ekonomiści, rosła w czerwcu sprzedaż detaliczna. Licząc w cenach stałych, zwiększyła się w czerwcu o 5,8 proc. rok do roku, po zwyżce o 7,4 proc. w maju. Mediana prognoz w ankiecie „Parkietu" wynosiła 6 proc.

– Niższa dynamika sprzedaży niż w poprzednim miesiącu jest efektem wysokiej ubiegłorocznej bazy, co ma związek z wprowadzeniem programu Rodzina 500+ (w kwietniu ub.r. – red.). Start tego programu wyraźnie podniósł konsumpcję i zarazem bazę odniesienia dla tegorocznych odczytów – wyjaśnia Wojciech Matysiak, ekonomista Banku Pekao. Sprzedaż detaliczna, która jest wyraźnie skorelowana z wydatkami konsumpcyjnymi, wzrosła w II kwartale o 6,6 proc. rok do roku, po zwyżce o 7,1 proc. w I kwartale. Jak szacują ekonomiści BOŚ Banku, to oznacza, że dynamika konsumpcji spadła z 4,7 do 4,5 proc. rok do roku. W kolejnych kwartałach może jeszcze nieco wyhamować, ale za to rosnąć zaczną inwestycje.

Ich odbicie po pięciu z rzędu kwartałach zniżek rozpoczęło się prawdopodobnie już w II kwartale. Na to wskazuje dynamika produkcji budowlano-montażowej, która w tym okresie zwiększyła się o 8,4 proc. rok do roku, w porównaniu z 3,9 proc. w I kwartale.

Ekonomiści są natomiast podzieleni co do siły trzeciego motoru wzrostu PKB – eksportu. Spadek dynamiki produkcji przemysłowej w II kwartale do 4,3 proc. rok do roku, z 7,3 proc. w poprzednim kwartale, może sugerować, że osłabł także eksport. Z drugiej strony w tych sektorach, które są najbardziej zorientowane na eksport, dynamika produkcji jest wyższa niż w całym przemyśle.